Prawda jest taka, że ludzie są zwierzętami stadnymi, więc sposób w jaki się prezentują ma podłoże tylko i wyłącznie w jego seksualności, a jest to uzależnione od kultury z jakiej się wywodzi bądź w jakiej przebywa. Począwszy od codziennej higieny, poprzez ubiór, fryzurę, brodę, wąsy, depilację, tatuaże, kolczyki, piercing, opalanie, etc., a kończąc na intensywności z jaką dba o siebie w postaci diet i sportu, człowiek, najczęściej podświadomie, ukazuje po prostu jakiego partnera szuka. Oczywiście mówiąc "robię to tylko i wyłącznie dla siebie" mówicie prawdę ale robiąc te rzeczy dla siebie człowiek zaspakaja tylko swojego ego związane z prezencją wobec płci przeciwnej. To nie jest wina człowieka tylko instynkt zwierzęcy z wieloma udogodnieniami i szeroką gamą możliwości.