jestem zdziwiona, nie wiem po co 3d w takim filmie.. w jakiej wersji lepiej go obejrzeć? jest sens męczyć się w okularach?
odradzam. co prawda tracisz słynną już scenę wytrysku w kamerę, ale obraz jest zbyt ciemny, co ponoć przyznał nawet sam reżyser na pokazie przedpremierowym.
no pisząc 3 d wiadomo, że chodzi o stereoskopie :c a ja myślałem, że nie potrafisz po prostu łyżką do buzi trafić.
Niektore rzeczy czasem widac...ale widzimy mniej niz inni.Takze, jak ide na 3d , to strasznie przeplacam.Dlatego nie chodze.Cos przegapilam w "Love"? He, nie wydaje mi sie... :P