To prawda, chyba po prostu w wypadku aktora z tak olbrzymim dorobkiem trudno jest mówić o roli życia.
właśnie sprawdzałam co ten reżyser miał wspólnego z "Wiedźminem" ;p a okulary już mam i jak widać nic nie pomogło ;p
Nie martw się, też tu wlazłem bo przeczytałem "Wiedźmina" i zastanawiałem się, czy są inni tacy jak ja :)
Też myślałam że biorę wszystko i się przeliczyłam a mogłam iść na coś, po czym wyszłabym z kina z satysfakcją. Niby rewelacyjne zdjęcia i gra aktorska, ale sama historia nie porywa.