Widziałam tą scenę kilkanaście razy. Gdzieś czytałam, że scena była nakręcona bez żadnej przerwy i chyba jest najdłuższą sceną "bez cięcia" w polskim filmie. A monolog robi piorunujące wrażenie.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.