Czasem tytuły potrafią nieźle "namieszać" w głowach. ;-))
Nie wiem czy warto niektóre zmieniać..
Ciekawe jest to, że kojarzymy treść filmu "po okładce i tytule" i to, że jednak decydują one czy obejrzymy,czy nie, dany film.
W tym konkretnym przypadku(mimo,że nie obejrzałam dotąd) gra słów zdaje się być nietrafiona i niepotrzebna.
Ale ...może zmienię zdanie,gdy się odkorkuję:-P(lub też coś lub ktoś mi pomoże;-) )