Opinia to opinia, każdy ma swoją, bo każdy przekłada to co widzi i/lub słyszy na obecne realia własnego życia i emocji. O wielkości motion picture świadczy (dla mnie), to czy dany obraz i wartości przekazywane i odbierane pozostają takie same oglądając film teraz i za 15 lat, reszta to sentyment. O ile sentyment do Kubusia mam przeogromny, to wartości w tym małym rozumku i przeogromnym sercu są ponadczasowe. Tak jak u Joyego z Friends, tak u Kubusia, na końcu zawsze chodzi o drugiego człowieka i o to co masz w środku, a nie to co posiadasz.