Jeśli ktoś się spodziewa, że film ma w sobie jakiekolwiek dorosłe podejście do tematu to niech omija szerokim łukiem. Może miałem złe podejście ale spodziewałem się filmu w stylu ich kłótni w lesie. Czyli poważne podejście do tematu kryzysu w pracy i rodzinie wraz z lekkim załamaniem nerwowym. A jest to generalnie przeniesiona koncepcja z bajki. Film powinien nazywać się po prostu Kubuś Puchatek.
Sam kubuś jakiś taki anemiczny. I jeszcze ten stuWIEKOWY las.
Ogólnie film do puszczania w niedzielę o 12 na polsacie w każde święta.
Stuwiekowy las jest dlatego, że Disney nie chce płacić za prawa do tłumaczeń pani Tuwim. Z tego samego powodu Tygrysek fika,a nie bryka.
Dlaczego jest płytki? Uświadamia dorosłych, że czasami naśladowanie swoich rodziców by wychować własne dziecko może wyrządzić mu krzywdę, dodatkowo mówi nam jak ważna jest rodzina i przyjaciele, ponad kasę. Film przepełniony jest mądrymi, ponadczasowymi cytatami które dotyczą każdego w każdym wieku. Film ten jest skierowany głownie do dorosłych i młodzieży, która za pare lat również będzie borykała się z problemami takimi jaki ma główny bohater.