W centrum Warszawy spotyka się pewnego dnia dwoje ludzi. Dziesięcioletni Sebastian z rozbitej rodziny często wałęsa się po mieście bez celu, Eugeniusz jest emerytowanym windziarzem bez rodziny, bardzo sceptycznie nastawionym do życia, w którym widzi jedynie same złe strony. Wychodzący z hotelu turysta gubi 500 frankowy banknot, który wpada do studzienki ściekowej. Moment ten rejestruje i Sebastian i Eugeniusz, i obaj bezpardonowo starają się wydostać skarb. Chociaż emeryt jest silniejszy, chłopak wykazuje się sprytem, bezwzględnością i wydaje się, że osiągnie zwycięstwo. Ale kratkę studzienki tarasuje hotelowy samochód. Eugeniusz i Sebastian muszą cierpliwie czekać. Wtedy zawierają porozumienie o wspólnym wydobyciu banknotu i podzieleniu się wartością po połowie. Przypadkowa znajomość zamienia się w nagle przyjaźń. Eugeniusz znalazł w Sebastianie uważnego słuchacza i opowiada mu wymyślone historie o swej bogatej rodzinie w Australii, do której ma niebawem wyjechać.. Liryczna, kameralna opowieść o niecodziennym wydarzeniu na ulicy stała się pretekstem do nakreślenia psychologicznych portretów bohaterów całkowicie się od siebie różniących.