Była raz sobie księżniczka Isabella z Geranii, była ona bardzo piękna, lecz i dumna. Kiedy ojciec chciał ją w końcu wydać za mąż, nie podobał jej się żaden wybranek. Również Ryszarda z Begonii, który był w niej zakochany bez pamięci, wyszydziła go i przezwała „König Drosselbart“.
To zdenerwowało jej ojca. Obiecał, że poślubi pierwszego przybysza jaki zawita u bram pałacu i wspólnie z nim go opuści. Wtedy zjawia się grajek. Pod tą postacią Ryszard pragnie zdobyć ukochaną. Król urządza ślub i wyrzuca są córkę.
Isabella musi przeprowadzić się do leśnej chatki, nauczyć się gotować, sprzątać i handlować aby przeżyć. Tak zaczęła się dumna księżniczka uczyć uważać na ludzkie sprawy i kiedy książę Ryszard urządza przyjęcie w swoim zamku księżniczka Isabella zaczyna wierzyć w dobro, o tym opowiada nowa ekranizacja baśni braci Grimm.