I tak nie specjalnie zależy mi na bajkach, produkowanych w dzisiejszych czasach, ale Koko Smoko? Ja rozumiem, tłumaczenia typu Die Hard= Szklana Pułapka są już raczej na porządku dziennym, ale jak oni z "Kokos, Mały Smok" albo "Mały, Smoczy Kokos" zrobili Koko, kutwa Smoko!? Jak, kto im dał takie pozwolenie?! Weź najgorszy symbol reprezentujący Polskę i zrób z niego tytuł zagranicznego filmu. Na dzień dzisiejszy boję się kolejnego tłumaczenia.... "Włączamy niskie ceny!".