PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10028214}
6,4 5 231
ocen
6,4 10 1 5231
5,1 21
ocen krytyków
Kochanica króla Jeanne du Barry
powrót do forum filmu Kochanica króla Jeanne du Barry

Wybierając się do kina miałam mieszane uczucia. Z jednej strony uwielbiam filmy kostiumowe, a film nagrany w oryginalnych wnętrzach Wersalu to naprawdę gratka dla fanów takich pozycji, z drugiej - oceny krytyków były niezbyt zachęcające. Czytając je odniosłam wrażenie, że film jest miałkim, niskich lotów soft portno z brzydkimi aktorami w roli głównej.
Własne doświadczenie z tym filmem pokazało mi - kolejny raz - że nie warto kierować się tym co ktoś "wypoci" w gazecie, czy Internecie, a część dziennikarzy pisze nie po to, by przekazać fakty, ale po to, by zaspokoić narcystyczną potrzebę uwagi i uwielbienia ze strony innych.
Film Maïwenn z nią w roli głównej nie tyle mnie zaskoczył, co oczarował od samego początku. I chodzi tu nie tylko o wnętrza pałacu czy kostiumy, ale przede wszystkim historię głównych bohaterów. Historię ich... miłości!
Chyba po raz pierwszy w życiu widziałam film, gdzie siedząc przed ekranem i patrząc na to, co dzieje się na nim czułam, że dwoje bohaterów zwyczajnie się kocha. Tak naprawdę. Ja im nie tylko uwierzyłam. Ja weszłam w ich emocje.
Nie jest to miłość szalona, romantyczna czy dramatyczna, jak w Romeo i Julii. To nie spektakularna miłość z "Titanica", czy miłość zabawna z "To właśnie miłość". To miłość zwyczajna, jaka zdarza się w naszym sąsiedztwie pomiędzy zwyczajnymi ludźmi. Niby pełno jej wokół nas, ale czy na pewno? Niby zwyczajna, ale jakże głęboka! Miłość pomiędzy zmęczonym życiem i przytłoczonego licznymi obowiązkami królem, a cieszącą się z najdrobniejszych rzeczy kobietą. Jej umiejętność autentycznego cieszenia się z małych rzeczy właśnie tak bardzo pociąga w niej i to od pierwszych chwil, kiedy widzimy, jak Jeanne - zaproszona przez króla na spotkanie - nie przebiera się i nie szykuje specjalnie, a tylko wpina we włosy kwiat. Od samego początku ma za nic dworskie powiedzenie "this is Wersal". Kto nie zna historii i nie ma pojęcia o skostniałym, wręcz teatralnym dworskim ceremoniale nie poczuje, jak rewolucyjny, a jednocześnie wyzwoleńczy jest jej gest. "Jestem gotowa!" - mówi do dworskiego urzędnika, a w oczach aktorki błyszczy autentyczna radość, ale i strach. W końcu to Ludwik XVI. To nie jest książę jakiegoś księstewka na Pomorzu. To nie jest Jerzy III Hannowerski, którego zwą Szalonym ze względu na swoją chorobę. To Ludwik XVI - król potężnego kraju, który w czasie swojego panowania wzniósł swój kraj na wyżyny gospodarcze i polityczne. Wyżej już się nie da. I oto ten trzymający w swoich rękach potężną władzę mężczyzna ulega urokowi prostej, ale szczerej kobiety. A ona ulega jemu. Jak bardzo musiał ją kochać, skoro ostatnie słowa na łożu śmierci były o niej? Możemy się tylko domyślać.
I mogłabym już skończyć swoje "wypociny", ale nie jestem w stanie nie wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy, która zdarzała się jedynie w starych filmach. Że tam gra też pałac. Skrzypiąca, drewniana podłoga. Dźwięk ślizgających się stóp po marmurowej posadzce czy stukot obcasików damskich pantofelków. Do pełnego usatysfakcjonowania moich zmysłów brakowało mi jedynie szelestu jedwabnych, dworskich sukni.

KasiaEla_filmaniak

Wielkie dzięki za tą recenzję, przekonała mnie do pójścia do kina. Po przeczytaniu recenzji "krytyków" zachodziłam w głowę jak to możliwe, że film Kostiumowy, z Wersalem i Deepem może być słaby. Zweryfikuję to sama :-)

ocenił(a) film na 9
kat_g

Proszę bardzo! Cieszę się, że mogłam pomóc. Czasami dobrze jest samemu się przekonać, nie kierować się opinią innych.

ocenił(a) film na 8
KasiaEla_filmaniak

W pełni się zgadzam z twoja wypowiedzią, bardzo przyjemnie spędzone dwie godziny, Johny ciągłe ma to coś i nawet mało twarzowe przebranie nie odjęło mu uroku, mały edit Ludwik XV;)

ocenił(a) film na 9
lila_2603

Ojej, masz rację :) Recenzję pisałam z samego rana i byłam jeszcze w emocjach. Dziękuję za zwrócenie uwagi :)

ocenił(a) film na 9
KasiaEla_filmaniak

Cudowny film, świetne aktorstwo. Nie rozumiem nagonki krytyków.

ocenił(a) film na 9
Tomski

Ja też jej nie rozumiem. W komentarzach na FB widzowie pozytywnie oceniają film i nawet gdyby można się przyczepić do jakiś technicznych czy merytorycznych aspektów to jeszcze mogłabym zrozumieć niskie noty krytyków, ale nie. Każdy aktor gra dobrze, nawet małe rólki. Kostiumy, fryzury i makijaże są dopracowane, udźwiękowienie bardzo dobre, tak jak napisałam słychać nawet skrzypienie drewnianej podłogi. Scenariusz może nie jest dynamiczny, ale wydaje mi się, że nie to chciała przekazać reżyserka.
Możliwe, że ktoś mniej wrażliwy lub mający problemy z odczytywaniem cudzych emocji może mieć problem z odczytaniem ich z twarzy "Ludwika XV" - Depp rzeczywiście ma bardzo powściągliwą mimikę twarzy, ale w końcu grał króla. Musiał być neutralny w każdej sytuacji i moim zdaniem Depp pokazał to doskonale. Dopiero romans z du Barry wyzwolił go z tych więzów i pokazał trochę emocji, jak człowiek który boi się cieszyć swoim szczęściem, ale jednak próbuje.

ocenił(a) film na 9
KasiaEla_filmaniak

Depp grał fantastycznie, ale może ludzie oczekują że będzie skakał na linach w każdym filmie? A drugie plany to w ogóle mistrzostwo świata. Fabuła jest prosta i przewidywalna - no i co z tego? Ja się popłakałem na tym filmie, a jeśli film wzbudza silne emocje, to jest dobry. Świetne szczegóły jak ta podłoga, świetna muzyka, ciekawie zarysowane postaci (Maria Antonina!). Aż żałowałem że taki krótki ten film.

ocenił(a) film na 9
Tomski

O, tak! Maria Antonina świetna. Chyba po raz pierwszy ktoś zagrał Delfinę, jako nastolatkę, którą w rzeczywistości była.

ocenił(a) film na 9
KasiaEla_filmaniak

Bardzo lubię film Maria Antonina, ale tutaj jej postać była bardziej przekonywującą. Z resztą świetnie pokazano, że dla obu kobiet w pierwszym rzędzie najważniejsze były dworskie koterie. Myślę, że to była prawda, film wydaje się realistyczny, nie przeładowany ekspresyjnością emocjonalną. Z drugiej strony - bardzo wzruszający.

ocenił(a) film na 9
Tomski

Ja bym nie oceniała tak krytycznie Marii Antoniny. Po pierwsze - była jeszcze dzieckiem. Wiadomo, że nastolatką, ale nawet nastolatkami można bardzo łatwo manipulować, choć gdyby je o to zapytać to gorąco zaprzeczą. Poza tym na dworze francuskim nie miała kompletnie nikogo bliskiego, żadnych przyjaciół, znajomych, nim przekroczyła Francję zabrano jej nawet ukochanego psa. Była kompletnie osamotniona i z wdzięcznością przyjęła propozycję córek Ludwika XV, które wzięły ją pod swoje skrzydła. Trudno więc się jej dziwić, że nie chciała się im sprzeciwiać, bo obawiała się odrzucenia z ich strony. Poza tym była wychowywana na surowym dworze wiedeńskim. Jej matka Maria Teresa Habsburg może i nie była władczynią, którą otaczał aż taki ceremoniał, była bardziej bezpośrednia i lubiła spędzać czas z rodziną z dala od dworu, ale za to była bardzo pobożna. Nie możemy zapomnieć, że mimo wszystko du Barry nie była żoną króla, żyła z nim, jak żona, ale żoną nie była. Nic dziwnego, że w młodej dziewczynie, jaką była Maria Antonina wszystko buntowało się przeciwko tej kobiecie. W końcu nie mogła powiedzieć teściowi w twarz, że prowadzi się niemoralnie, ale mogła odegrać się na kobiecie, która nie miała żadnej władzy na dworze. Tak w każdym razie myślała.
Historycy oczywiście twierdzą, że obiema damami rządziły dworskie koterie i zależało im jedynie na realnej władzy. Moim zdaniem Maïwenn pięknie pokazała zupełnie inne oblicze tej trudnej sytuacji.

ocenił(a) film na 9
KasiaEla_filmaniak

Wiem, z resztą film też pokazał ten niuans - nie jest ona pokazana jako zła, tylko naiwna, trochę infantylna. Kolejna świetna rola drugoplanowa.

użytkownik usunięty
KasiaEla_filmaniak

Kasiu, podbijam, też nie rozumiem złych opinii i zgadzam się z każdym słowem, które napisałaś.
Przepiękna i smutna historia.

KasiaEla_filmaniak

to Ludwik XV, nie XVI...a propos...:)

ocenił(a) film na 9
izaganske

Witam!
Już wcześniej, ktoś zwrócił mi na to uwagę i podziękowałam tej osobie. Niestety na tym forum nie da się modyfikować swoich komentarzy.
Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 7
KasiaEla_filmaniak

Dokładnie takie same albo bardzo podobne mam odczucia po obejrzeniu filmu :) Ja na szczęście nie czytałam recenzji przed pójściem do kina , bo by mnie nie daj boże zniechęciły . Ja tez się dałam uwieść tej świetnie opowiedzianej , bardzo dobrze zagranej i pięknie sfotografowanej ( fantastyczne ujęcia niemal malarskie ! ) niby prostej historii .

ocenił(a) film na 8
KasiaEla_filmaniak

W punkt! Bardzo dobry film i bardzo dobra recenzja.

KasiaEla_filmaniak

Film jest kompletny i doskonały.

KasiaEla_filmaniak

Moralność to sztywna etykieta?

KasiaEla_filmaniak

Zgadzam się, przepiękny film.

KasiaEla_filmaniak

A Ludwik raczej XV.

bozgron

Powyżej już dwa razy ktoś zwrócił na to uwagę. Proszę czytać komentarze powyżej przed udostępnieniem swojego

uczensaibaby

Bo co? każdy ma prawo wyrażać swoje opinie a nie patrzeć co już zostało napisane. Wracaj do gimnazjum.

bozgron

Sam sobie wracaj nie czytając poprzednich komentarzy. Poza tym trochę kultury stary. Ja nie jeżdżę po Tobie z osobistymi przytykami. Jeżeli komentujesz dany watek to wypadałoby przeczytać komentarze od początku, gdyż może się okazać jak w tym przypadku, że ktoś już podobnie skomentował i po prostu powtórzyłeś wpis.

uczensaibaby

Niczego nie powtórzyłam. Po prostu też tak myślę. I wolno mi to wyrazić nawet piąty raz.Stary.

ocenił(a) film na 8
KasiaEla_filmaniak

Film mi się bardzo podobał i nie wiem, skąd takie niskie oceny krytyków. Na szczęście na film poszłam spontanicznie z koleżanką i nie czytałam wcześniej żadnych ocen, więc nie mogły mnie zniechęcić ;)

ocenił(a) film na 5
KasiaEla_filmaniak

Ty nie widziałeś porządnych filmów kostiumowych skoro temu dajesz 9 na 10. Polecam Barry Lyndon

ocenił(a) film na 8
maciekb80

Jeśli dobry film jest zjechany przez - hołdujących bliżej niesprecyzowanym uprzedzeniom - krytykantom, to jeśli uważasz że nie jest to słuszne, to jak najbardziej należy dać 9 na 10, a nawet 10 na 10 - po to żeby podbić niesłuszną ocenę, przez takiego krytykanta niesłusznie wystawioną.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones