PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=37951}

Kobieta w czerni

The Woman in Black
6,5 1 562
oceny
6,5 10 1 1562
Kobieta w czerni
powrót do forum filmu Kobieta w czerni

7/10

ocenił(a) film na 7

Odświeżyłem sobie tę ekranizację po 4 latach, tym razem po przeczytaniu powieści Susan Hill. Dalej mi się podoba. Książka stoi na dobrym poziomie i choć ma pewne oczywiste mankamenty, to podobać się może oddanie tej atmosfery grozy i bardzo subtelny sposób straszenia. Można powiedzieć, że jest napisana w starym dobrym stylu gotyckich horrorów o nawiedzonych domach. Film odwzorowuje to podejście tak, jak należy.

Właśnie ta mniej znana ekranizacja zasługuje na większą uwagę niż powstały 23 lata później film z Danielem Radcliffem. Oczywiście czuć ten telewizyjny budżet, ale to działa temu filmowi tylko na dobre. Pokazuje jak oszczędnymi środkami faktycznie można widza przestraszyć. Najbardziej podobały mi się te pierwsze "ujawnienia" tytułowej kobiety w czerni, choć oczywiście kulminacyjna noc spędzona w Domu na Węgorzowych Mokradłach też daje radę. Choć w tej czegoś mi zabrakło. Jednak ze stron powieści ułożyłem sobie nieco inne zdjęcia niż to, co nam zaprezentowano. Jak wspomniałem, to były sceny kulminacyjne w książce - tutaj aż tak tego nie czuć. Czułem, że bohater spędził tę noc dość szybko.

Film raczej wiernie odwzorowuje książkę, choć oczywiście są pewne różnice. Jest chociażby ten zabawkowy żołnierzyk, który w przeciwieństwie do powieści, w filmie staje się kluczowym przedmiotem. Ostatnia, bardzo ponura i pełna grozy scena też znacznie różni się od pierwowzoru. Powiem tak, nie są to zmiany ani na lepsze ani na gorsze. Chociaż ten spalony kufer we własnym biurze był jednak przegięciem (naprawdę główny bohater uważał, że najlepiej będzie to spalić w ten sposób? niszcząc połowę pomieszczenia?)

Są momenty kiedy filmowi brakuje nieco werwy i gwałtowniejszego przyspieszenia tempa akcji. Dla niektórych może być tutaj nieco zbyt ospale, nawet podczas zwykłych rozmów pomiędzy bohaterami. Jest to coś, na co cierpi jednak wiele produkcji telewizyjnych.

Dla mnie najważniejsze cele zostały spełnione. Jak już wspomniałem, nie brakuje tu klimatu, tej podsycanej jeszcze po staremu atmosfery grozy. Nie mogę się przyczepić do odwzorowania głównych bohaterów powieści. Ładnie wyglądają te brytyjskie krajobrazy, droga do Domu poprzez groblę wygląda dokładnie tak, jakbym sam ją sobie wyobraził czytając książkę. W końcu sam Dom wygląda znakomicie. Są pewne rezerwy i na pewno film mógłby być jeszcze lepszy (wspomniane tempo akcji, nieco więcej konkretów), ale i tak fajnie było odświeżyć sobie ten film po latach i tym razem skonfrontować go z powieścią. Zarówno powieść jak i ta ekranizacja są godne polecenia.

Moja ocena: 7/10.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones