PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=497211}

Koń turyński

A Torinói ló
7,5 4 605
ocen
7,5 10 1 4605
7,8 25
ocen krytyków
Koń turyński
powrót do forum filmu Koń turyński

Rzadko wchodzę na fora poszczególnych filmów na filmwebie, więc nie wiem czy to norma, ale
to, co zobaczyłem tutaj trochę mnie przeraża, z pobieżnej obserwacji wynika, że 90%
komentujących należy albo do grupy fanów, którzy są skłonni bić pokłony przed filmem a
każdego, komu nie przypadł do gustu, (bo nie do każdego ten film w swojej ascetycznej formie
musi trafiać, co nie oznacza od razu, że widz tego dzieła nie zrozumiał) uważają za tępaka, który
powinien wracać do produkcji typu "transformers", bo „nie dla niego dobre kina skoro nie
spodobał mu się film, który mnie zachwycił”, albo do grupy zaciekłych opluwaczy, którzy z
radością wystawiają 1/10 i z kolei fanów "Konia" nazywają pseudointelektualistami jarającymi
się filmami o niczym, którzy w zwykłym krojeniu chleba doszukują się nawiązań do Boga,
upadku człowieczeństwa i filozofii egzystencjalizmu...



... Czy są tu jacyś ludzie, chętni do dyskusji nie próbujący wszystkim wmówić, że "moja racja
jest najmojsza"?

gremlinwojtek

Tak, to norma.
Nie, nie ma takich ludzi.

ocenił(a) film na 8
gremlinwojtek

No i co?

ocenił(a) film na 9
gremlinwojtek

Witaj w świecie ludzi, właśnie odkryłeś podstawową prawdę dotycząca ludzkich zachowań.

O czym tu dyskutować? Przesłanie jest raczej dość klarowne, reszta odczuć jest całkowicie subiektywna.

tearofmankind

Chyba "ludzkich zachowań na FILMWEBIE", bo nie wszędzie jest tak jak tu...

gremlinwojtek

Na pewno są ludzie z którymi da się spokojnie wymienić poglądy bez pyskówek. Nie wątp w to.

lorshe

Ale na taj stronie?

gremlinwojtek

Właśnie Nietzsche pisał o tym, że prawie każdy człowiek pragnie obronić swoje stanowisko zamiast dążyć do prawdy.

Arexel

Co mówi Nietzsche o tych, którzy nie chcą za wszelką cenę bronić swojego stanowiska, dla których absolutnym priorytetem jest szacunek i prawda?

Darq_2

A, przepraszam, to Schopenhauer twierdził, że każdy broni swojego stanowiska i własnej racji, nie zaś prawdy. I to wszystko z powodu próżności.

Arexel

Czy wspomniał, że czynią tak przede wszystkim ludzie słabi, lub niedojrzali - potrzebujący potwierdzenia swojej wartości, lub obawiający się jej zdeprecjonowania? Ukształtowany, dojrzały osobnik nie potrzebuje takiego potwierdzania. Po prostu ma pewność, że jego czyny mają wartość. Jaką? A kto to miałby oceniać! Niedojrzałe pyszałki z niepewną samooceną? ☺ Dziękuję za ciekawą uwagę i miłego dnia.

Darq_2

Musiałbym lepiej zapoznać się z jego twórczością, by odpowiedzieć. Niewielu dzisiaj dojrzałych ludzi, zatem co do ogółu miał rację. Twoja odpowiedź zawiera bardzo mądre i prawdziwe stwierdzenia. Również życzę miłego dnia :)

użytkownik usunięty
Arexel

Nietzsche nie uznałby, że prawda istnieje. Nie ma faktów, są tylko interpretacje. Zresztą co do tej dojrzałości tych, co to tylko prawdy szykują. Czy nie brzmi to bardzo próżnie? Oto ktoś jest przekonany, że za nim stoi prawda. Lepszym już wydaje się pyszałek z niepewną samooceną, niż pyszałek z pewną.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones