Podobała mi się bardzo jego kreacja, te jego miny i zachowanie były po prostu genialne! Tupac również wypadł bardzo przyzwoicie, ale to właśnie postać grana przez Tima sprawiła, że ten film mi się bardzo podoba :D
Roth tu przekozak, mimika genialna. Jednak obaj bardzo fajnie zagrali, a scena z dźganiem nożem mistrzowska! ;)
święta racja! śmiałem się do łez z tej sceny :D