może nie do końca w historii kina :), ale na pewno w zapisał się trwale w historia kina kopanego, myślę że obowiązkowa pozycja dla wszystkich którzy mieli whs-y i lubili kino walki. Oglądam teraz i nawet fajnie można się przy tym pobawić.

Sarkazm Ci wyszedł, ale nie rozumiem czemu ma służyć ten post ? " Kickboxer 4" to niszowe kino klasy B wydane bezpośrednio na VHS :) Wbrew pozorom nawet takie filmy mają swoich fanów. Jest to kino specyficzne i bynajmniej nie chodzi tu o dobrą grę aktorską, wielowątkową fabułę i zwroty akcji a o proste mordobicie. W tej prostackiej kategorii "Kickboxera 4" da się oglądać.

ps .Krifa nie grał Tona Po w "jedynce" z Van Dammem.

kickboxery oglądałem po 2 razy dziennie na początku lat 90' . sarkazm - owszem, ale mam sentyment i nigdy złego słowa nie powiem o tych produkcjach. (patrz moje komenty np "Krwawy Sport" albo "Vendetta dal futuro" czyli Paco- Maszyna Śmierci. lubię klasykę szczenięcych lat.

Tez jest 5 czesc Kickboxera z Markiem Dacascosem która jest zatytułowana Kickboxer 5:Odkupienie na poczatku 5 czesci David Sloan został zabity przez trzech najemników Negala[ten film jest na niektorych kanałach pod tytułem odkupienie a na niektorych pod tytułem Kickboxer 5:Odkupienie to jest ten sam film],widziałes piąta czesc Kickboxera?.

Kultowa dla mnie jest jedynie 1 część, niezłe sceny walki i przede wszystkim Van Damme. Cała reszta mogłaby w ogóle nie powstać bo najzwyczajniej jest kiepska. Nawet mając pod 30, czyli wychowując się na filmach akcji i kasetach VHS, mnie ciężko było przez to przebrnąć. OD 1 część czwartą dzielą lata świetlne.

Przepraszam ale czy wy napewno ogladalisice ten film ? Przeciez to jest taka masakra ze az razi w oczy. Nie mowie tego, poniewaz nie lubie serii kickboxer ale dlatego ze ta czesc to jakies okropne nieporozumienie. Pomijajac fakt, ze jest to nisko budzetowka bo akurat mi to nie przeszkadza ale napewno wplywa na jakosc filmu to mozna zobaczyc kilka naprawde tragicznych rzeczy :

- Gra aktorska na poziomie zerowym
- Dialogi porazka
- Postac Tong Po
- I co najbardziej razi w oczy ( a jestem milosnikiem ) to sceny walki .... Dramat dramat i jeszcze raz dramat

Jedyne co zasluguje na pozytywna opinie to motyw przepowni czyli pomysl na 4 czesc, reszta natomiast to dno. Podkreslam ze jestem wielkim fanem filmow z rodzaju sztuki walki i uwazam ze czesc tych filmow z lat 90-tych zasluguje na wielkie uznanie ale nie ten. Obejrzalem ten film tylko dlatego ze chcialem zobaczyc cala serie kickboxer natomiast nie polecam ogladania jezeli ktos chce zobaczyc naprawde dobre kino akcji jakim byla pierwsza czesc :)

Film najwyższych lotów kina kopanego to na pewno nie jest, fabuła mogła być lepsza również, ale przecież najgorszy też nie jest , mamy turniejowy klimat co bardzo lubię, ja zle tego filmu nie oceniam, moim zdaniem nadaje się on do wielokrotnego oglądania ze względu na "przemiłą" postać Darcy (szkoda że Tong Po tak niemile ja potraktował) .. schemat akcja+sztuki walki był w latach 90- tych bardzo powszechny .. ale reżyser wpadł na jeszcze ciekawsze połączenie! akcja+sztuki walki+porno ..
dla mnie takie trochę naciągnięte 6- /10

Stary o czym Ty mowisz ... Tam nie ma zadnej akcji ani sztuk walki . To jest Dno przez podwojne D . Juz lepsze sa filmy z Jackie Chanem z lat 70-tych . To jest jeden z najgorszych filmow jakie w zyciu ogladalem a naprawde ogladalem ich wiele. Obejrzyj ten film jeszcze raz i zastanow sie nad swoja ocena . SOry ale nie rozumiem jak takie gowno mozna wogole ocenic na 6 i w ogole nazwac filmem .

Ja ten film widziałem już 2 a nawet chyba 3 razy, nie twierdzę że jest to jakaś super produkcja, uważam że jest oczywiście słabszy od Kickboksera 1 ,co do sztuk walk to przecież był tam organizowany turniej w posiadłości Tong Po czyli jakieś sztuki walki chyba jednak tam są .. trochę tych walk mieliśmy, do ekranu przykuwa uroda aktorki wcielającej się w postać Darcy to też u mnie mały plus, widziałem w swoim życiu wiele gorszych filmów od tego gdzie już naprawdę była kompletna żenada np. te nowe filmy z Seagalem np. Siła rażenia, albo mocno przeceniony film z Jetem Li "od kołyski aż po grób" ten ostatni ma średnią 7,1 a jest moim zdaniem co najwyżej słaby ...

Porownaj sobie sztuki walki miedzy jednym a drugim filmem i jezeli nie widzisz roznicy to naprawde Ci wspolczuje ... Moze i dupeczka dobra ale film tragedia . Poziom walk jest ponizej zera , niedosc ze starsznie markowane to jeszcze widac tak bardzo ze Ci aktorzy nigdy nie walczyli to razi w oczy. A Tong Po jak wygladal no prosze Cie. Zdecydowanie kino klasy chyba D .

Ja nie napisałem nigdzie że w Kickbokserze 4 mieliśmy sztuki walki na wyższym poziomie niż w pierwszej części, jeśli miałbym wybrać pomiędzy van Dammem a Mitchellem to wolę oglądać filmy z tym pierwszym np. bardzo cenię Krwawy sport, i Quest (który kilkanaście lat temu był chyba moim ulubionym filmem) ale myślę że Sasha Mitchell umiejętności sztuk walk również posiadał, w trójce albo właśnie w czwórce pokazał się od dobrej strony akrobatycznej i na pewno nie można mówić że nie miał on kontaktu ze sportami walki, Michele Krasnoo np.stoczyła ponad 300 zwycięskich walk , dużo gorszy pokaz walki wręcz mamy w wielu nowszych filmach naszpikowanych efektami specjalnymi co już kompletnie psuję produkcję .. ok można powiedzieć że Tong Po pozostawia trochę do życzenia .. jeśli komuś np. bardzo się nudziło podczas seansu to miał urozmaicenie w postaci lekkiego "pornola" i również jak wspomniałem wyżej wdzięki aktorki Jill Pierce dodają smaczku produkcji .. jakby nie patrzeć nie jest to moim zdaniem film któremu można wystawić notę 1/10.

Oczywiscie porownujac Mitchella z 2 i 3 czesci to w 4 wypadl naprawde spoko bardzo duzo trenowal to widac golym okiem . Ale popatrz nie tylko na glownych bohaterow ale na inne walki w tym smiesznym turnieju masakra. Tong Po to pomylka a na sam koniec uciekl , a zwracajac uwage na to jak walczyl to smiech na sali . Oczywiscie ten film zasluguje na max 3 ale dalem 1 poniewaz jest to komplene nieporozumienie jezeli chodzi o cala serie kickboxera . Krwawy sport i the quest mistrzowskie filmy tak samo jak Podwojne uderzenie czu uciec ale dokad i wiele innych z Van Dammem . Tylko jezeli ktos kto lubi takie filmy ogladajac kickboxer 4 mowi ze ten film zasluguje na 6 to nie wiem gdzie ma oczy jezeli nie widzi takiej tandety .

Być może jestem wyrozumiały w stosunku do oceny Kickboxera 4 również ze względu na to że dużo nie wymagałem od niego, myślę że z założenia miał być film czysto "rozrywkowy" , dobry do obejrzenia póznym wieczorem, dużo gorzej oceniam piątą część którą kilka razy widziałem ale nigdy nie do końca .. a co do Krwawego sportu i Questa (każdy z nich ma u mnie 9/10) to jak najbardziej zauważam różnicę pomiędzy tymi filmami a Kickboxerem 4, dodam jeszcze że pierwsza część ma u mnie ,takie powiedzmy mocne 7/10 ....

Jezeli pierwsza czesc ma u Ciebie 7 to czwarta powinna miec 3 :D Taka jest prawda bo roznica jest ogromna :D Ja rowniez duzo sie nie spodziewalem natomiast nie wiedzialem ze mozna zrobic z Kickboxera cos tak slabego nie dajacego sie ogladac . O piatce w ogole nie bede sie wypowiadal bo jest to dla mnie zupelnie cos innego niz kickboxer chociaz bardzo lubie Marka Dacascosa i uwazam ze jest dosc dobrym aktorem do grania w filmach ze sztukami walki chociaz nie gral w zadnej duzej produkcji :)

Dlaczego twierdzisz ze 5 czesc to jest co innego niz kickboxer? ALbert Pyun robi swoja 5 czesc Kickboxera zatytułowana The kickboxer:City of blood,ja sie dziwie po co robi 5 częsc jak juz 5 byla i w tym jego nastepnym kickboxerze David zyje przeciez on umarł w filmie Kickboxer5:Odkupienie,mogliby zrobic inny scenariusz na przykład o synu Davida Sloana.

Kiedyś 6/10 a teraz 3? Coś niestały jesteś. Po dobrej 1 i dorównującej jej dwójce to i tak najlepsza część serii. Reszta mogłaby nie istnieć. Czwórka i tak jest znacznie lepsza niż marna trójeczka czy piąteczka. A do filmu faktycznie czasem ma się ochotę wrócić w przeciwieństwie do tych dwóch.