Jeden z moich pierwszych horrorów które oglądałem na VHS ;) Mam sentyment do tego filmu.

polecam - klasyk z początku lat 90-tych.

Bardzo fajna produkcja, może nie straszna bo to raczej baśń, ale wciąga. Młoda Jennifer była chyba pierwszą dziewczyną w której się zakochałem;) Kolejne części niestety były znacznie gorsze

Jak z Freddym, lub Chuckym. Juz niby nie przeraza , ale czlowiek chetnie do nich wraca. To chyba przez wzglad na dziecinstwo ;) Zawsze jakies fajne wspomnienia powracaja. Mi ten film sie nawet podoba i chetnie do niego wracam.

Jeśli uważacie, że ten film jest słaby to się nie znacie.

Gatunek: Horror, Czarna komedia - tyle na ten temat.

Mam 21 lat i z kolegą (w tym samym wieku) i jego bratem (młodszym o 4 lata) często i chętnie wracamy do tego filmu. Polecam każdemu, kto się nie zniechęci do tego staruszka tylko dlatego, że jest stary...

Nieźle ucharakteryzowany karzełek no i ogólnie pomysł z tym polerowaniem butów i dawka humoru . 7/10 <3

Pamietam jak Polsat z początku swej działalności puszczał ten film.
Wtedy to sie dobrze ogladało

Ale dam 2, bo jak miałem z 5-6 potrafił mnie przestraszyć. Trochę żałuję, że wróciłem do tego filmu, nie wiedziałem, że jest aż tak słaby :) Nie pamiętałem też, że grała tu Jennifer Aniston a widzę, że to były jej pierwsze kroki w aktorstwie.

Mój tata miał go na kasecie a ja myśląc, że to jakaś baśń włączyłam i przez dłuższy czas bałam się, że karzeł jest pod moim łóżkiem XD, wiem że mogłam wyłączyć ale chciałam być twardzielem jak mój tatuś :P miałam wtedy z 9 lat. A tak w ogóle to film teraz uznaje za mało straszny ale patrząc w przeszłość to rewelacyjny...

a miarę znośne aktorstwo, niezła praca kamery i ciekawy pomysł i tyle plusów. Prawie wcale nie ma gore, scen śmierci mało i są marne. To co miało straszyć wyszło śmiesznie, a to co miało śmieszyć było z reguły żałosne. Głupoty (pomijając główne założenia filmu) i dziur w fabule było tyle, że to głowa mała, a wysadzenie...

Dostałem okropną szmirę. 3/10, bo podobno kolejne części są jeszcze gorsze.

1. 4,5/10 (próba nawiązania do lat 80-tych)
2. 3/10 (plusem, to że jest trochę mocniejszy niż jedynka)
3. 3/10 (po za samym karłem chyba już żadnych atutów)
4. 3/10 (momentami tak głupi, że aż śmieszny + Guy Siner)
5. 1,5/10 (przykład na to jak nisko można upaść)
6. 4/10 (wbrew pozorom, oceniam wyżej niż...

Ehhh, łezka w oku się kręci na myśl o tych emocjach jakie towarzyszyły mi, gdy oglądałem ten film jako dziecko. Wywarł na mnie niesamowite wrażenie i do dziś pamiętam jak bałem się zasnąć po zakończeniu seansu. Niestety latka lecą i mimo wielkeigo sentymentu, gdy obejrzałem ten film ponownie po kilkuanstu latach, to...

wie gdzie znajde napisy do tego filmu,z gory dzieki

9/10 za to co potrafił zrobić z pewnym chłopcem (mną) dawno dwno temu gdy video było tak jak dziś dvd popularne. lubie powroty do dzieciństwa i lubie ten film. kinomaniak który nie lubi filmow kl. B albo nie zywi podobnie jak ja sentymentu do tego filmu nie ma co tu szukać:].
film to tez kwestia gustu;P

Miałam chyba 7 lat i zostałam sama w domu ze starszą siostrą. Oczywiście telewizja włączona była do rana. I obejrzałyśmy "Karła". Całą noc w domu miałyśmy włączone światło. Oglądałam go 15 lat później i myślę sobie "o, fajna komedia".. Dzieci są jednak śmieszne.

śnił mi się jak byłem młodszy :P
szczególnie pamiętam jedną scenę gdy skakał
(nie wiem jak nazwać to urządzenie ,takie coś ze sprężyną na końcu,można na tym skakać odbijając się od podłoża)
po ciele,kurde kiedyś to zrobiło na mnie wrażenie,
pamiętam tą scenę do dziś :)

Bardzo dobry-z dawką czarnego humoru.A dla młodszej widowni polecam ze względu na poczatki kariery Jennifer Aniston.

Oglądałam film ''Karzeł'' wczoraj, bo słyszałam wiele pozytywnych jak i negatywnych opinii, napiszmy tak - chciałam sama się przekonać i sama ocenić. Skłaniam się jednakże bardziej do tego, że film mnie pozytywnie zaskoczył i naprawdę mogę polecić go tym, co jeszcze nie mieli okazji go zobaczyć. Jest zupełnie inny od...

Karła pierwszy raz zobaczyłm jak miałem chyba 7 lat,do tej pory najbardziej pamiętam jak główny bohater filmu czyli popularna w Irlandii postać ludowa jedzie na dziecięcym rowerku... to było piękne...