To jest jeden z najlepszych filmów jakie oglądałem...
sielankowość, bezpośredniość, wolne tempo życia nastawione na każdy kolejny dzień, nie na plany na lata... coś pięknego, wspaniałe wspomnienia...
Po latach widziałem jeszcze raz :_).
Podtrzymuję opinie sprzed niemalże 3 lat, eh...
Ja oglądałem w dzieciństwie, potem w młodości, teraz na stare lata też oglądam i nie zamierzam zmieniać opinii, że to małe arcydziełko. Pozdrawiam i miłego oglądania po kolejnych kilku latach :-)