PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=124382}
6,6 95 850
ocen
6,6 10 1 95850
5,3 14
ocen krytyków
John Carter
powrót do forum filmu John Carter

Jestem Bogiem Avengers Dzisiaj John Carter A za tydzień X men pierwsza klasa Normalnie Szok

waldinho06

oby tak dalej ;))

waldinho06

za 2 tygodnie "Drużyna A"

cwaniak__

Super nie wiedziałem Normalnie lepsza ramówka niż na HBO:)

waldinho06

Według mnie polsat zawsze puszczał najlepsze hity filmowe, ogólnie najlepszy program telewizyjny, który jest dostępny dla wszystkich a tvn może się schować. :)

Robaczek_12

Byłby najlepszy gdyby nie reklamy. Przez to na równi z jedynką.

dawidking2

Fakt, mogłoby być ich mniej, np na 2 godzinny film tylko 2 reklamy 10-12 minutowe.

ocenił(a) film na 4
Robaczek_12

Według mnie TVN ma lepsze filmy szczególnie w Superkinie w piątki.
Polsat może i puszcza jakieś megahity, ale jakoś mnie nie kręcą filmy typu: Avengers, czy ten cały John Carter.

Rafal7fcb

Nie tylko ma filmy fanatasy, ale np tydzień temu leciał film "127 godzin" czy jeszcze wcześniej "Jestem Bogiem" a TVN narazie mnie niczym nie zaskoczył w tym sezonie.
Ja właśnie oglądam Cartera i jak narazie bardzo mi się podoba

ocenił(a) film na 4
Robaczek_12

Pisałem, że i na Polsacie i na TVN (jak również TVP) są i dobre i słabe filmy (i to jest oczywiste), ale ogólnym poziomem kina (jak dla mnie) TVN wygrywa.

dawidking2

A za co jak nie za pieniadze z reklam sa te wszystkie filmy?

ocenił(a) film na 4
XxDAYMIANxX

Na TVP nie ma reklam :D
Ale fakt, muszą zarabiać. A co do TVP tam też lecą dobre filmy (i zwracam uwagę na TVP Kultura)

ocenił(a) film na 6
Rafal7fcb

Tylko, ze TVP utrzymują ludzie przez abonament, a reszta prze reklamy. Tak po za tym to stacja która przynosi straty.

Rafal7fcb

Tak jak ktos napisal, TVP utrzymuje sie glownie z reklam, poza tym ilosc filmowych hitow TVP w porownaniu do Polsatu jest... zalosna.

użytkownik usunięty
waldinho06

X men Pierwsza klasa, nie wiedziałam, super wiadomość, dzięki za info:)

ocenił(a) film na 4
waldinho06

TVN ma lepsze filmy niż Polsat (są jakieś wyjątki, nieraz Polsat pokaże coś na prawdę świetnego, ale ogólnie moim zdaniem TVN trzyma lepszy poziom).

Rafal7fcb

Też lecą zmierzchy itd. Chyba nie ma co oczekiwać czegoś więcej.

ocenił(a) film na 4
edi_nie_oglada_filmow

I Polsat i TVN mają wpadki wiadomo, ale chcą pokazać filmy dla każdego.
Ale taka moja ocena: TVN ma lepszy poziom niż Polsat (jeśli chodzi o te dwie podstawowe stacje a nie ogólnie grupę Polsat czy TVN).
Ja jako fan DiCaprio doceniam to, ze takie filmy jak: Incepcja, Wyspa Tajemnic, Infiltracja czy W sieci kłamstw lecą na TVN-ie (też na TVN7 leciał Droga do szczęścia). Ostatnio chociażby leciał "Dziewczyna z tatuażem".
Z tego co ostatnio oglądam na Polsacie to raczej nie przykuło mojej uwagi jakoś bardzo (myślę o Avatarze czy Avengers).
Także wiadomo, każdy ma swoje zdanie i ja to szanuje, ale dla mnie to TVN pokazuje lepsze kino niż Polsat :)

Rafal7fcb

Masz rację. Chodziło mi raczej o tak zwane nowości.

ocenił(a) film na 5
Rafal7fcb

No Zmierzch w piątek o 20:00 to dopiero superkino

ocenił(a) film na 4
Lukasz_Broda

No zaj**ste.
Ja pomimo tego, że został wypromowany przez nastolatki kochające się w Pattisonie, obejrzałam i wcale nie jest najgorszy a na pewno nie jest dnem jak to niektórzy po nim jadą, oglądałam o wiele, wiele razy gorsze filmy i nikt tak po nich nie jechał jak po zmierzchu.

ocenił(a) film na 4
Robaczek_12

Bo te o wiele, wiele gorsze już z założenia miały być typowymi filmami drugiej czy trzeciej kategorii, a Zmierzch był promowany jako hit, co nie okazało się prawdą :)

Rafal7fcb

No tak, Zmierzch był promowany przez nastolatki a wszystko co jest promowane przez gimbusów staje się chłamem i później większość już nazywa jakiś film dnem mimo, że go jeszcze nie widziała.
Poza tym film opowiadał o miłości wampirów do tego w roli gł. Stewart i nieznany prawie Pattison - film przed premierą wcale nie wskazywał że będzie to jakaś rewelacja.
Niedawno do kin wszedł film "Tylko kochankowie przeżyją" opowiadający również o miłości wampirów a mimo to nie został tak krytycznie przyjęty jak zmierzch, co mogę się założyć, że wpływ na to miały gł. role czyli T.Swinton T.Hiddleston i mimo, że film dobrych opinii widzów nie ma to mimo wszystko nie został tak zbesztany jak wypromowany przez nastolatki Zmierzch.

Robaczek_12

A) Film nie promuje grupa docelowa.
B) Stewart nie jest wampirem. I nawet nie chodzi o miłość wampirów.
C) Pattison zagrał w Nibelungach i Potterze (nie główne role, ale jednak filmy były dość duże).
D) Swinton i Hiddleston to trochę inna półka - filmu nie znam. Ocena to 7,5 nie jest tak źle.

edi_nie_oglada_filmow

Miłość wampirów - miłość Pattisona do Belli i tego drugiego( wilka) do Belli. Jak nie chodzi o miłość? był wątek miłosny któy utrzymywał się przez wszystkie części.
No i co z tego? ale mimo wszystko nie jest to aktor( sam przyznałeś"trochę inna półka" ) tak dobry i tak popularny( nie licząc wśród nastolatek) jak np Swinton i Hiddleston a ogólnie chodzi mi o to, że film "Tylko kochankowie przeżyją" jest słaby, nawet bardzo a nie został tak zhejtowany i znienawidzony jak film zmierzch a dlaczego? bo nie został wypromowany przez nastolatki, kumasz o co chodzi?

Robaczek_12

Tak, chodzi o miłość. Wampiry są oryginalnym dodatkiem, jak na osobę która przeczytała książkę (widać, że chyba wszystkie części) to powinnaś rozumieć o czym mówię. A J. (Jacob?) jest wilkołakiem w ramach tradycyjnej walki nocnych stworzeń.
Nie znam tego filmu. Jedno co mogę powiedzieć o nim to to, że przewagą zawsze będzie taki duet aktorski.
Już z 360 stopniami doszliśmy do ściany - FILMU NIE PROMUJE JEGO GRUPA DOCELOWA. Nastolatki są grupą docelową, targetem. Został przewidziany dla tej grupy i nigdy nie aspirował do czegoś więcej. Jest bardziej dziecięcą formą 50 odcieni szarości (choć szary jest tu chyba nazwą własną).

edi_nie_oglada_filmow

wilk, wilkołak...ważne że wiadomo o kogo chodzi.
Promuje w sposób taki, że przez to inni ludzie( nie gimnazjaliści) dostali nagle wielkiego zniechęcenia i zaczęli na niego najeżdżać przez to, że nasolatki wypromowały bo zakochały się w wampirze Pattisonie.
Zmierzch nie był skierowany do nastolatek, ponieważ nie był tworzony przez Disneya itp tak jak np Hanna Montana czy high school musical, tylko został nakręcony na podstawie powieści i został nakręcony przez Catherine Hardwicke, reżyserkę m.in Vanilla Sky, ale że gł role odrywali nastolatki to też można pomyśleć, że film skierowany był do nastolatek co jest kompletną głupotą.

Robaczek_12

...
Różnica między wilkiem (realna istota), a wilkołakiem (mityczną istotą) jest dość istotna. Zwłaszcza w dobie ostatniego oskarżania rzeczonego Disneya o zoofilię.
Drugie zdanie jest dość nieskładne... To Zmierz był filmem dla gimnazjalistów? Promocja jest działaniem marketingowym - nastolatki są celem tego działania, nie oddziałującym. Film jest w taki sposób promowany żeby dotarł do nastolatek. Kompletnym nonsensem jest upieranie się przy "promowaniu" (na początku można było myśleć, że to taki niezbyt szczęśliwy zwrot retoryczny). "dostali zniechęcenia"
Disney wyprodukował trochę więcej rzeczy niż hana montana, to tak jakby Summit wyprodukował tylko Step up i Zmierzch. A Pani Reżyser była scenarzystką w Vanilla.
Owszem - film był skierowany dla nastolatek, czego jesteś dowodem.

edi_nie_oglada_filmow

O, już się zaczyna, żyłka pierdząca ci poszła i zaczynasz insynuować na mój temat, jeśli tak to cię żegnam bo nie mam ochoty pisać z gburem i prostakiem.

Robaczek_12

To musi być troll :)

Robaczek_12

Może dlatego, że wampiry stopniowo traciły swój urok, aż stały się błyszczącymi Edwardami. Może scenariusz jest kiepski (straszna powieść - harlequin z elementami fantasy), zdjęcia przeciętne, aktorstwo bardzo przeciętne itd. Wszystko składa się na bardzo słaby film. Ale to nie jest odpowiedni wątek ;)

edi_nie_oglada_filmow

Jeśli chodzi o pierwszą część wcale nie jest zła i niema też dużo elementów fantasy, scenariusz moim zdaniem też nie jest kiepski a sama powieść też dobra( polecam przeczytać książkę) aktorstwo przeciętne tu się zgadzam, ale nie zgadzam się z opinią większości co do Stewart, któa grała jak drewno, ponieważ sama jej postać w książce była flegmatyczna i taka nijaka, więc moim zdaniem nie zagrała tak źle.

Robaczek_12

http://www.thefablife.com/files//2010/04/thekristenstewart.jpg w filmie cały czas ma otwarte usta.

"scenariusz jest kiepski (straszna powieść - harlequin z elementami fantasy)" - to zdanie pozwala twierdzić, że książka nie jest mi obca ;) I na tym poprzestanę, offtop jest już wystarczający, a kłótnie na temat tego filmu/książki wolę sobie darować.

edi_nie_oglada_filmow

Dlaczego od razu kłótnie, chodziło mi raczej o kulturalną wymianę zdań - tyle, ale okej.
Nawiasem, polecam obejrzeć( chyba że już oglądałeś) film the Runaways, gdzie w roli głównej gra właśnie Stewart a mogę się założyć, że zmienisz zdanie co do jej aktorstwa o 360 stopni. :)

Robaczek_12

To był żart mam nadzieję, taki mocny, że prawie niewyczuwalny?

edi_nie_oglada_filmow

W którym miejscu?

Robaczek_12

Mam zamiar obejrzeć dla Dakoty, choć film młodzieżowy z stadem nastoletnich aktorek wyjątkowo zniechęca.

edi_nie_oglada_filmow

Spoko. Niema to jak pozytywne podejście.

ocenił(a) film na 4
Robaczek_12

na pewno o 360 ?
:D

Rafal7fcb

Dokładnie w tym miejscu.

edi_nie_oglada_filmow

Nie oglądałeś więc myślę, że na obecną chwilę nie masz co pisać, że to żart...

Robaczek_12

Proszę przeczytaj to jeszcze raz i jeszcze raz. I tak długo aż zrozumiesz o czym piszemy. To dokładnie miałem na myśli mówiąc o kłótni - pewne rzeczy w sporze są nie do przeskoczenia i to szanuję - wolność wyboru, ale coś takiego jest ponad moje siły...

edi_nie_oglada_filmow

Ktoś chyba zbyt poważnie traktuje konwersacje przez internet.

Robaczek_12

Tak. Trudno zrozumieć, że ktoś może tak uparcie trwać w tak małym, że aż wielkim błędzie i jeszcze stosować to jako argument.

Nie będzie reakcji więc prosta lekcja matematyki. Poziom szkoły podstawowej:
1) Tzw kąt pełny to 360 stopni.
2) Patrzysz przed siebie - czyli na godzinę 12 (na tarczy zegara). Przy obrocie o 90 stopni patrzysz na 3. Przy kolejnych 90 (90 + 90 =180) będzie to 6. Przy 360 (2x180) wrócisz do punktu wyjścia.
3) Wykonując obrót o 360 stopni wracasz do punktu wyjścia - nie zmieniasz swojej pozycji, w tym przypadku opinii.

edi_nie_oglada_filmow

Wiem, że w matematyce jest to kąt pełny i, że jeśli jest zmiana o te 360 to jest powrót w to samo miejsce, ale wiem też, że mówi się tak o zmianie zdania o 360 stopni czyli diametralnie.

ocenił(a) film na 4
Robaczek_12

Diametralnie czyli jakbym ja powiedział, że od tej pory jestem fanem Realu Madryt, czyli zmiana o 180 stopni.
Zmiana o 360 stopni (mogę być fanem Realu przez jakiś czas, ale wracam do pozycji wyjściowej czyli do kibicowania Barcelonie).

ocenił(a) film na 4
edi_nie_oglada_filmow

Pomyliło się Jej i już :)

Rafal7fcb

Nie... jak widać nie.

edi_nie_oglada_filmow

Ja już napisałam na ten temat wzystko.

Robaczek_12

wszystko*

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones