PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=789768}

Jestem taka piękna!

I Feel Pretty
6,1 41 329
ocen
6,1 10 1 41329
5,3 19
ocen krytyków
Jestem taka piękna
powrót do forum filmu Jestem taka piękna!

Kiepski filmik

ocenił(a) film na 3

Być może wszystko to miałoby jakiś sens, gdyby Reene wraz ze wzrostem samooceny przybyło choć odrobinę inteligencji. A tak, to mamy niezbyt ładną idiotkę, ktorej wydaje się, że jest piękna i nie dostrzega, że nadal jest idiotką. Nie dość tego daje się zauważyć, ze wraz ze wzrostem wspomnianej samooceny w Reene rośnie też poziom pychy i samouwielbienia. Ogólnie, bardzo słabo.

ocenił(a) film na 8
Seszen26

Zdajesz sobie sprawę z tego, że na tym ten film polega, taki był przekaz i z tego wychodzi cała puenta filmu? Chodziło przecież o to, że uroda to jedno, a inteligencja czy charakter to co innego. Jaki sens by miał film, jakby Renee zyskała wysoką samoocenę i nie miała problemów z inteligencją czy pychą? Żadnego by nie miał.

ocenił(a) film na 3
antyszyba

Chyba nie do końca. Przesłaniem filmu było raczej pokazanie, jak samo postrzeganie siebie wpływa na to, jak jesteśmy postrzegani przez innych. Idiotyczne zachowania Reene miały być raczej przy okazji, tak żeby było się z czego pośmiać. I niestety nie zagrało, bo zaserwowano nam to, o czym pisałam wyżej. Film miałby sens, gdyby z Reene uczyniono ambasadorkę wszystkich brzydkich (a przy tym niewidzialnych) kobiet i niby coś tam takiego próbowano wmontować chwilami, ale niestety przy głupocie Reene wypadało to bardzo słabo i niewiarygodnie. Zatem jedynym przesłaniem tego filmu jest - ładny = głupi.

ocenił(a) film na 8
Seszen26

Tak, postrzeganie siebie wpływa na to, jak jesteśmy postrzegani przez innych i z tego wynika puenta filmu - czyli zbytnia pewność siebie powodująca, że olewa przyjaciół i zachłysnęła się karierą, a potem okazuje się, że jednak wystarczy siebie zaakceptować po prostu i mamy happy end. Nie powiedziałbym, że jest głupia - jest raczej przeciętną osobą z kompleksami, która nagle je straciła. I jakim cudem przesłanie tego filmu to "ładny = głupi"? Przypominam, że Renee nie "wyładniała", tylko myślała, że wyładniała i nie stała się przez to głupsza.

ocenił(a) film na 3
antyszyba

Chyba nie zrozumiałeś mojego komentarza.

ocenił(a) film na 8
Seszen26

Raczej ty nie zrozumiałaś filmu.

Seszen26

Zdecydowanie nie był to film dla Ciebie skoro idiotyczne zachowanie i brak inteligencji wynika dla Ciebie z tego że bohaterka była/stała się odważna, szalona, szczera i bezpośrednia. Biedni ludzie dla których inteligencja musi być ubrana w powagę, urzędowe słowa i przeciętniactwo. Trzymam się od takich z daleka. Poza tym przysnęłaś na końcówce skoro bohaterka była dla Ciebie ciągle dumna i pełna samouwielbienia.

ocenił(a) film na 3
whitestripes_333

Spokojnie, mozesz się trzymać tak daleko, jak tylko masz na to ochotę - ja cię do swojego towarzystwa nie zmuszam. Sama zresztą trzymam sie z dala od ludzi, ktorzy wymuszają od innych aprobatę dla swoich opinii - a ty jak widzę nie lubisz, gdy ktoś ma inne zdanie niż ty :-) Zresztą mam głęboko w tyle to czy ktoś sie ze mną zgadza, czy nie - takie jest moje zdanie, ty masz prawo mieć inne - tak to powinno działać na świecie, wtedy byłoby znacznie mniej awantur i więcej szczęsliwych ludzi. Nigdzie nie napisałam, ze inteligencja musi być ubrana w powagę - nie przypisuj mi słow, ktorych nie wypowiedziałam. Ja napisałam tylko, że Reene była po prostu niezbyt mądrą dziewczynką wtedy, gdy uważała siebie za brzydką, a gdy zaczęło jej się wydawać, ze jest pięknością stała się idiotką - i to niestety zakopało w mule całe przesłanie filmu.

ocenił(a) film na 8
Seszen26

" Sama zresztą trzymam sie z dala od ludzi, ktorzy wymuszają od innych aprobatę dla swoich opinii - a ty jak widzę nie lubisz, gdy ktoś ma inne zdanie niż ty" vs "mam głęboko w tyle to czy ktoś sie ze mną zgadza, czy nie" - z cyklu fcuk logic.

ocenił(a) film na 3
Mahosia

Twój komentarz jest zupełnie bez sensu, gdyż to, że nie lubię ludzi narzucajacych innym swoje opinie nie wyklucza tego, że nie interesuje mnie opinia innych - zauważ, ze ja swojej nikomu siłą nie wciskam. Ale chyba już wiem, dlaczego ludzie oceniający ten film tak wysoko, nie rozumieją o czym mówię :-D

ocenił(a) film na 8
Seszen26

Dokładanie. Nie rozumiem o czym mówisz. Ten poziom absurdu przewyższa moje zdolności przyswajania bs.

Analogicznie (i wreszcie: logicznie!) napiszę: dałaś tak niską ocenę filmowi, bo go zupełnie nie zrozumiałaś. (co potwierdziłaś w swoich komentarzach).

ocenił(a) film na 3
Mahosia

Wcale się nie dziwię, że nie rozumiesz :-)

Seszen26

Napisz proszę jakie zachowanie uważasz w bohaterce za niemądre na początku i głupie po "przemianie". A potem stań przed lustrem i powiedz sobie "nigdy w życiu nie zachowałam się głupio i nigdy nie zrobiłam z siebie idiotki, nigdy, nawet po pijaku". Dodatkowo zachęcam jeszcze do tekstu "jestem idealna i zawsze akceptowałam w sobie wszystko". Serdecznie zachęcam bo to co piszesz brzmi jakbyś była nieskalaną wyrocznią mądrości i opanowania lub Teresą z Kalkuty którą oburza zwykła amerykańska komedia. Dobra rada - nie oglądaj więcej takich filmów bo jeszcze źle na Ciebie wpłynął.

ocenił(a) film na 3
whitestripes_333

Nie rozumiem zachwytów nad tym filmem, ale jeszcze trudniej mi zrozumieć takich ludzi, jak Ty. Ludzi, którzy do "ostatniej kropli krwi" będą udowadniać, że ich racja jest najświętsza, ich opinia najsłuszniejsza. Wyraziłam swoją opinię, która jest taka, jaka jest - i absolutnie nikogo nie zmuszam, aby podzielał moje zdanie. Tobie film się podobał i jak dla mnie gra gitara. Moja rada dla Ciebie - wyluzuj i daj ludziom prawo do posiadania własnej opinii. Ja z pewnością nie zamierzam kruszyć kopii o jakieś marne filmidło :-)

ocenił(a) film na 5
whitestripes_333

Z wypowiedzią się zgadzam poza jednym elementem - Teresa z Kalkuty była czystym złem i nie oburzało jej nic co zwiększało zyski jej projektu.

Seszen26

Też mi się film niezbyt podobał. Najbardziej mnie uderzyło, że niby nowa, piękna Renee stała się bardziej pewna siebie, a tak naprawdę zrobiła się zwyczajnie chamska dla innych (czym innym jest bycie pewnym siebie i wiara we własne możliwości, a czym innym wcinanie się innym w pół zdania mówiąc "o jaka ja jestem piękna, tak wiem"). Wyszło bardzo nienaturalnie i przez to trudno polubić główną bohaterkę.

ocenił(a) film na 3
Martie

W punkt.

ocenił(a) film na 8
Martie

Główna bohaterka, w swoim mniemaniu, stała się ładną laską, a takie właśnie są ładne laski: puste i chamskie. To jej wytknęły dawne przyjaciółki i dlatego się od niej odsunęły. Nie widzę tu nuc nienaturalnego i sztucznego. Za to właśnie mieliśmy znielubić głównej bohaterki. Tak ja odebrałam ten film.

ocenił(a) film na 2
lia_13

Ładne laski sa glupie i chamskie? Widac po twoim komentarzu ze niedosc zes glupia to brzydka. Moja dziewczyna jest najpiekniejsza na swiecie i niesamowicie inteligentna do tego skromna. Leczenie kompleksow na internetowych forach nie jest objawem swiatlego umyslu... tu trzeba prawdziwego lekarza.

proud2bem8

może gdyby nie była twoją kobietą, to twoje zdanie o niej byłoby bardziej... wiarygodne :P

ocenił(a) film na 5
Seszen26

Zgadzam się. Wg mnie jej pewność siebie została zbyt przekoloryzowana, do tego stopnia, że postać stała się żenująca.

ocenił(a) film na 8
Wejs

Takie właśnie są ładne laski.

ocenił(a) film na 3
Seszen26

Film zrealizowany na zlecenie związku producentów kosmetyków, aby zwiększyć sprzedaż tanich linii. Ktoś miał pomysł na fabułę, zlecił napisanie scenariusza, zrobienie filmu, ale specjalnie się nie przykładano, bo socjolodzy zagwarantowali sukces, a kasa od związku już wpłynęła. Wyszedł film słaby ale z przesłaniem.

ocenił(a) film na 8
Seszen26

Ale o tym właśnie był ten film, człowiek bez kompleksów nie staje się bardziej inteligentny, a jedynie bardziej pyszny. Dlatego Rene po pierwszym upadku wręcz "zgłupiała" (co wytknęły jej dawne przyjaciółki), a po drugim upadku znowu zmądrzała. Po drugim upadku (oraz zrozumieniu, co się naprawdę stało), Rene zmądrzała, bo zrozumiała, że to nie uroda o nas świadczy. Dopiero wtedy zwalczyła kompleksy, i w sposób świadomy, zyskała pewność siebie.

ocenił(a) film na 7
Seszen26

powiedz wprost ze chciala bys tak wygladac jak ona i tylko gul ci skacze .film jest smieszny i fajny nie musi byc madry

ocenił(a) film na 3
krystian_wroblewski

Merytorycznie. Brawo. Tego typu komentarze tylko upewniają mnie w tym, że jednak wystawiłam mu odpowiednią ocenę, gdyż film może się podobać tylko ludziom komentującym w taki właśnie sposób. Inny poziom, cóż. :-)

Seszen26

Tyle ze sens jest taki, że nawet z umiarkowana urodą i inteligencją możemy siebie akceptować, nawet jeśli inni nas nie akceptują. Jasne, że wszystko jest przerysowane (te wszystkie wtopy), ale to jest świadomy zabieg, podobnie jak w Bridget Jones.

ocenił(a) film na 3
Seszen26

Niesamowite, jak nagle, mimo tego, że tylko Renee widzi siebie jako piękną osobę, wszyscy wokół zaczynają ją jako taką traktować i nikt nie zwraca jej na to uwagi - dostaje pracę w firmie, która bierze pod uwagę wygląd pracownika, wciska komuś swój numer, bo wydaje jej się, że jest tak pociągająca, że każdy chce go mieć, a nikt nawet nie protestuje i nie sprostowuje tego, co ona odwala. Szczerze - byłam zażenowana jej postępowaniem...

Obejrzałam ten film na 2-3 razy, bo nie dałam rady go znieść za "jednym zamachem", gdyż głupota, tępota i irytujący styl wypowiedzi i bycia głównej bohaterki jest nie do zniesienia. Rzadko kiedy mam wrażenie, że wstydzę się za kogoś, kto coś bredzi/robi na ekranie. Zdarza się to, ale w życiu realnym, a tutaj, podczas oglądania tego filmu, czułam wstyd za główną bohaterkę, za to, co - za przeproszeniem - pieprzy i jak się zachowuje. Ta bohaterka to porażka. Film sam w sobie też nie jest jakiś ultraporywający, taki na zabicie czasu, gdy się np. na kogoś czeka. Bo dla przyjemności to tego na pewno nie oglądałam. I źle dobrana do głównej roli aktorka. Skoro miała być po wypadku w swojej opinii taka piękna, to powinna faktycznie taka być dla widza, a ta jest zwyczajnie brzydka (ta twarz jest jakaś fatalna).

ocenił(a) film na 6
joannagabixd

A dziewczyny wciąż uwielbiają oceniać inne dziewczyny: że brzydka, że gruba, że głupia.... Że też specjalnie chce Wam się wchodzić na forum, żeby hejtować. Trochę otwartości i wyrozumiałości, nie każdy jest taki perfekcyjny, jak Wy.

ocenił(a) film na 5
joannagabixd

Zgadzam się, zachowanie Renee było żenujące, ale najbardziej irytowała mnie jeszcze przed walnięciem się w głowę- serio są ludzie mający aż taką obsesję na punkcie własnego wyglądu? Tak się nad sobą użalający i nie widzący jasnych stron swojego życia? Tak próżni? Ania z Zielonego Wzgórza miała podobnie, ale chociaż z tego wyrosła ;) A tu niby dorosła kobieta :D

ocenił(a) film na 2
Seszen26

Jedna z nielicznych osob ktora nie smieje sie z glupoty i bury a ja potepia, brawo dla pani. Niestety wspolczesny swiat zmierza w takim kierunku, im jestem bardziej chamski i zapatrzony w siebie tym wiecej mi sie nalezy. Widac to po komentarzach na tym forum, glownie pozytywnych do filmu. Wiekszosc z tych ludzi jest taka jak glowna bohaterka. Prosze sie nie zrazac negatywnymi opiniami, komentarz byl w punkt!

Seszen26

juz chcialam sie z toba zgodzic, gdy przeczytalam twoj komentarz podczas seansu- mialam wrazenie, ze film wspiera model pt.:”jestem slodka idiotka i moge wszystko”
ale koncowka zmienila moje podejscie;) okazalo sie, ile tracimy przez wlasne kompleksy i brak pewnosci siebie- nasze wlasne wewnetrzne i czesto wyimaginowane problemy potrafia nam niezle zrombac zycie i odtracamy szanse, powtarzajac jak bohaterka ze „zaslugujesz na cos lepszego niz ja”.
choc nie zmienia to faktu ze takie zadufane w sobie tepe lalunie, jaka byla po przemianie, mnie irytuja :P

ocenił(a) film na 6
Seszen26

ale że co że głupi ludzie do gazu?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones