Przede wszystkim jest to komedia, dopiero potem można dodać: przygodowy, western.
Jako komedia nawet dość dobry. Natomiast podejść poważnie jak do westernu to nie sposób, bo
by należało uznać film za strasznie głupi.
Prawda.
Ponad to film zawiera wszystko, co wiąże się z tym, co wymieniłeś.
Tam jest wszystko. Dosłownie; sceny, muzyka, sytuacje, bohaterowie. Nawet sposób "wypadnięcia" z pociągu jest zapożyczony z trzeciej części "Powrotu do przyszłości".
Brakuje tylko wątku muzycznego z "Bennego Hilla" w scenach pościgu.