Oj było kilka perełek w 2011r.(Nietykalni,Warrior,Prawnik z Lincolna) tylko, akademia poprawnych politycznie, jak zwykle wybrała same badziewia.

Właśnie..chciałem ocenić ten film na 7 , ale subiektywnie stwierdzam ,że taki przykładowo "Nietykalni" to lepszy film.Porównanie chyba dobre , bo oba filmy traktują wg. mnie o tym samym - o przjaźni i sile oddziaływania jednego człowieka względem drugiego.