1. Jak wszystkim pokazywał ,,fakjusa''
2. Jak suszył spodnie pod suszarką do rąk.
3. Jak tamten gościu latał srać (przepraszam za wulgaryzm) :D
Genialne były te sceny ; ) Mi się jeszcze podobały jak rozmazywał obraz, wsadzał tego indyka do mikrofali i... sam Fasola jest po prostu śmieszny :D
Haha - jak rozmazywał ten obraz - dla mnie osobiście najlepsza scena świata... Bo daję sobie głowę ściąć że gdyby mi się coś takiego przytrafiło pierwsza w ruch poszłaby zwilżona chusteczka higieniczna, potem pewnie acetonowy zmywacz do paznokci (choć mam w zanadrzu jeszcze parę innych ciekawych pomysłów ;P), a na końcu flamastry :D :D :D
Scena z indykiem również rozwaliła mnie na łopatki bo przypomniała mi jak to kiedyś zdarzyło mi się na grillu elektrycznym podgrzewać parówki :D W pewnym momencie zrobiło się "buch" i paróweczki zostawiły 2 tłuste plamy na suficie :D
No i scena z suszareczką oczywiście również wymiata, ale przeżyć swoich i swoich koleżanek w tej dziedzinie z czasów studenckich po majowych oberwaniach chmury opisywać nie będę ;P
Pewnie też bym tak zrobiła z tym obrazem ;D Chociaż najpierw byłaby panika.
Film jest pełen mistrzowskich scen i momentów ; ) Lepszy od Wakacji Jasia Fasoli moim zdaniem. Nawet mój tata, który w takich filmach nie gustuje, usiadł na kanapie i zaczął oglądać śmiejąc się co chwila ; ]
Ten film świetnie relaksuje.
Bardzo fajna komedia, lubię Atkinsona ;)
- suszenie spodni - super ;)
- goście nie mogą się doczekać na pyszne jedzenie, a Jasio im przyniósł trochę cebuli ze świeczkami ;)
- Jaś w wesołym miasteczku - tak podkręcił tą kolejkę, że ludzie z siedzeń powypadali hahaha ;)
- Jaś na policji wydurniający się w lustrze - a z drugiej strony obserwują go policjanci ;)
- Fasola wzięty w szpitalu za lekarza - wyciągnął policjantowi kulę, a potem wybudził tą dziewczynę, gdy spadł na nią strzelony prądem z elektrod;)
Witamy na forum Pana Poprawnego.
"tą", "tę", "kolejką", "kolejkę" - Ty jesteś jakimś Miodkiem?? Taki błąd to chyba nie koniec świata, gorsze błędy robią.
Wyobraź sobie, że wiem, że nie muszę dodawać ;), ale mogę. I nie wiem, co w tym dziwnego.
A Ty nie musisz od razu bez powodu wyjeżdżać z wulgaryzmami na ku.... oraz z niemiłymi epitetami typu "głąb".
Chcesz pouczać innych, a nie wiesz o tym, że dyskutować można kulturalnie, bez takich słów ????
Chciałeś się tu popisać na forum, jaki jesteś bardzo mądry ?? Znajdź inny sposób zabłyszczenia w tłumie.