PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=759290}

Ja, Daniel Blake

I, Daniel Blake
7,4 16 914
ocen
7,4 10 1 16914
6,1 28
ocen krytyków
Ja, Daniel Blake
powrót do forum filmu Ja, Daniel Blake

Żeby główny bohater przyjął pracę stolarza, przerwałby cały galimatias. Ale on zamiast pracy wolał zasiłek. Jeżeli nie mógłby naprawdę pracować ze względu na zły stan zdrowia, powinien w ciągu 40 lat pracy odłożyć sobie z wypłaty. A jeżeli nie odłożył żadnych oszczędności i tak nie umarłby z głodu. Wszak bank żywności prosperował dobrze, więc jedzenia miał wystarczająco, żeby przeżyć. Z jakiego powodu narzekał, skoro dobrowolnie nie podjął zaproponowanej pracy a w żywność mógł się zaopatrywać jak długo tylko chciał- tego nie potrafię zrozumieć. Jak dla mnie film o dostatnim życiu starego marudera.

ocenił(a) film na 10
piter77746

W ogóle zrobiłby najlepiej, gdyby nie miał zawału. A on się zdecydował go mieć, więc jego wina, o. Kto przy zdrowych zmysłach ma zawał, zamiast pracować?

titi

titi, genialna odpowiedz. 10/10

ocenił(a) film na 10
Mala_29

Dziękuję.

ocenił(a) film na 8
piter77746

Jakbyś nieuważnie oglądał - główny bohater pracował 40 lat, opiekował się chorą żoną - nie wiesz ile mogło to pochłonąć pieniędzy, które mógł zaoszczędzić z marnej wypłaty. Poza tym chodzi o zasady. Pracował całe życie, państwo pobierało składki a wypięło się kiedy stracił zdrowie. Nie chciał żyć jak bezdomny tylko jak obywatel, który zasłużył na godne traktowanie.

piter77746

Bohater miał rozległy zawał, więc był niezdolny do pracy, ale korwinowski kuc ma oczywiście coś do powiedzenia...

ocenił(a) film na 7
leniwypizmak

Może i zawał miał rozległy, ale na pierwszej rozmowie na pytania o swoją formę, czy może chodzić, podnosić, ruszać rękoma odpowiadał że czuje się bardzo dobrze, oprócz serca...zamiast 15 pkt dostał 12 i resztę znamy... Na tej rozmowie powinien zrobić z siebie kalekę, tak to niestety działa

ocenił(a) film na 8
piter77746

Oczywiście masz racje tylko, że zarzuty stawiasz pod niewłaściwym adresem. Nie on jest winien tego, że "odkładał" za niego system, a nie było go stać na podwójne odkładanie bo miał chorą żonę. System okradł go dwa razy. Raz gdy odmówił mu jego pieniędzy gdy stał się niezdolny do pracy, dwa - gdy odmówił pieniędzy gdy jego żona stała się niezdolna do pracy.
Narzekał bo te pieniądze mu się ze wszech miar należały. Bez względu na to z której strony popatrzeć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones