powiem, że to mi wyglądało na jakąś parodię. Nie wiem, czy nie miałem nastroju do oglądania takich filmów, czy co, ale wszystko mnie w tym filmie denerwowało.
Druga część to kompletne nieporozumienie, wyciąganie kasy z kieszeni głupawych nastolatków...
W sumie, to mój 13-letni syn obejrzał to do końca i też stwierdził, że to głupi film :)
Naprawdę kiepska ekranizacja komiksowa. O ile pierwsza część w jakiś tam sposób bawiła i cieszyła, to tutaj dostajemy katastrofę kompletną. Razem z Thorem i Cap. Americą lądują na mojej czarnej liście od Marvela.