PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=689471}

Ip Man 3

Yip Man 3
7,2 10 936
ocen
7,2 10 1 10936
Ip Man 3
powrót do forum filmu Ip Man 3

Walka z Tysonem!

ocenił(a) film na 8

8/10

Bardzo mnie ciekawiło jak wyjdzie im ta walka, obawiałem się najgorszego (że 50 kg chińczyk nakopie 100kg+ bokserowi który 50 kg to jedną ręką podnosił)

I mówiąc szczerze pozytywnie się zaskoczyłem. Po raz pierwszy wyglądało tu na to że to Tyson dawał lekcje/testował możliwości IP Man'a a nie na odwrót.
Sama sekwencja wymiany ciosów tez poniekąd dawała dużo bardziej realistyczne wrażenie niż w poprzednich częściach. O ile był moment kiedy na zbliżeniu kamery widać jak Tyson rzuca glutami a nie wyprowadza prawdziwe ciosy to i tak nie mam większych zastrzeżeń.

Cały film jest dużo bardziej nastawiony na 'okruchy życia wymieszane z walką' niż na film kopany z moralizatorskim przesłaniem - i dobrze; film dzięki temu ukazuje coś więcej niż samo przeskakiwanie z przeciwnika na przeciwnika a mimo tego Ip Man nadal pozostaje Ip Man'em.

Wrażenie na równi z siedmioletnią już "jedynką"

miroll

Jest taki filmik w internecie gdzie jakiś bokser walczy z duuużo lżejszym od siebie tajskim bokserem. Tajski bokser używa kopnięć. Zgadnij kto wygrał.

ocenił(a) film na 9
komarrek27

No.. i wszystko na ten temat.. :)
jakbyś trafił to poproszę linka do tego filmiku

miroll

xdd

ocenił(a) film na 8
loctor

Tutaj nawet nie o to chodzi, praw fizyki oczywiście nie oszukasz siła = masa x przyspieszenie, i tutaj naprawdę ciężko walczy się z bokserami, zwłaszcza jeśli są od ciebie ciężsi, dużo ciężsi ( wiem z autopsji ). Najazd Mandżurów na klasztor Shaolin właściwie zniszczył tamtejszych mnichów. Kung fu było ładne, widowiskowe ( zresztą jest do dzisiaj ). Jednakże ta "chudzina" Yep to nieco inna bajka. Opowiedział bym ładną historię ale sam przeczytaj, jest sporo materiałów w necie na temat wing tsun. Boks był stworzony do walki, wing do "zabijania" ( duża ilość ataków w krtań, oczy, łokciami, staw kolanowy itp ) , powinienem napisać dyplomatycznie "samoobrony". To tak jak duży pies i mniejszy z krzyżówki i wilka i psa ;-). Zresztą nie o to mi do końca chodziło ( kung fu to dążenie do mistrzostwa, zarówno w walce jak i poza nią, do bycia kimś wyjątkowym i dotyczy to każdej kategorii, choćby gry w krykieta ;-). https://www.youtube.com/watch?v=A9oQ9bi-v_U i tak całymi latami, nie ma tu wysokich kopnięć ( bezużyteczne w bliskim kontakcie ).

ocenił(a) film na 8
miroll

A dlaczego ma przebijać się przez gardę? Jest szybszy, zwinniejszy. Logiczne zatem, że będzie raczej bił po nogach, których tak łatwo bokser nie osłoni. Parę mocnych ciosów w łydkę, czy tył kolana, i największy bokser będzie musiał się pochylić bądź przewrócić, odsłaniając twarz. Hipotetycznie o tym myśląc.

miroll

"żaden mistrz kung-fu nie wygra w czystej walce"
Sobie wepchałeś w mózg jakąś wypaczoną definicję "czystej walki" :/ To masz tu inną RZECZYWISTĄ. "Czysta walka" to właśnie walka BEZ "FILTRÓW", REGUŁ, ZACIEMNIACZY, OGRANICZEŃ - TO JEST CZYSTOŚĆ!!!! Ta czystość która odpowiada bardziej angielskiemu 'pure' niż 'clean'.

Tak jak kiedyś jeden "trener/mistrz" z ju-jitsu mówił, że najbardziej się boi walk z tymi większymi, bo z tymi w jego wadze to może jeszcze się bawić w 'klepanie', nokauty... ale za to nie pójdzie do pierdla, za to tym cięższym będzie musiał już zrobić 'krzywdę', (coś złamać, uderzyć w niebezpieczne dla życia i zdrowia punkty, itd.), a za to już pójdzie do pierdla. Ale to ICH WINA :) Jak by nie byli spasieni to by dostali normalnie po gębie, a tak przez ich masę to tylko można zrobić z nich kaleki.

ocenił(a) film na 8
rhotax

"Ta czystość która odpowiada bardziej angielskiemu 'pure' niż 'clean'."

idź sobie sobie zmieniaj zasady obowiązujące na całym świecie :D ale nie rób z siebie takiego durnia proszę....

ocenił(a) film na 6
miroll

Film trzyma poziom poprzednich części, choć jak dla mnie za dużo jest czasu poświęconego na przedstawienie ostatnich dni z żoną. Do walk nie można się przyczepić jednak poziom Raida to nie jest. Szkoda, że Brucea Lee jest tak mało.

Co do walki lekki zawodnik vs ciężki zawodnik nie masz racji. Waga ma znaczenie, ale nie decyduje o zwycięstwie. Decydują umiejętności i samo rozegranie pojedynku. Bokserzy nie są przyzwyczajeni do walki z użyciem nóg, co powinien wykorzystać lżejszy zawodnik. Ja na miejscu takiego piórka najpierw ściąłbym gościa, a potem zbombardował ciosami w głowę do puki leży.

ocenił(a) film na 8
malysz369

nie rozumiesz jednego. Prosty przykład: walcz z gorylem. Przecież masz (powiedzmy) dużo lepsze umiejętności, co z tego że goryl jest od Ciebie 2x większy i napakowany mięśniami?, 'zetnij go i nawalaj po głowie'.... rozumiesz już głupotę takiego rozumowania? Twoje ciosy nic mu nie zrobią ponieważ nie masz siły się przebić. Owszem, może trafisz go w nos i go trochę ogłuszy, co z tego jak on Cie jedną ręką podniesie...

Walcz z niedźwiedziem na gołe pięści - przecież on jest ociężały i dużo mniej zwinny od Ciebie, co z tego że waży te 200+ kg więcej od Ciebie.


Wy tu wszyscy się wypowiadający to sztuki walki chyba tylko na filmach widzieliście... :)

ocenił(a) film na 6
miroll

Większa masa nie oznacza odporności na ciosy.

ocenił(a) film na 8
malysz369

Dobra, nie zapominajmy że mówimy o bokserze, który ciosów w swoim życiu dostał pierdyliard :) To nie jest pierwszy lepszy "łysy koksu z siłki" co miesnie ma tylko na pokaz.

Śmiało mogę stwierdzić ze taki Tyson dostał dużo więcej ciosów (i też dużo silniejszych) w swoim zyciu niż taki Ip Man :)

miroll

Widać że nie masz pojęcia o chińskich sztukach walki - wystarczy na początku walki złamać bokserowi kolano luba staw skokowy i po zawodniku odpornym na ciosy :)

ocenił(a) film na 8
adamstogi

naucz się więc czytać ze zrozumieniem, napisałem "czysta walka"

ocenił(a) film na 6
miroll

Powiedz jeszcze, że w "czystej walce" nie wolno używać nóg.

ocenił(a) film na 8
malysz369

nic nie mówiłem o braku używania nóg. mówiłem tylko że możesz sobie pójść i kopać w drzewo starając się je przewrócić, droga wolna.

ocenił(a) film na 8
adamstogi

poza tym TY nie masz pojęcia o chińskich sztukach walki, idź wykręc ramie, załóż dźwignie na kolano/łokieć komuś kto ma 2/3x większy obwód ręki/kolana niż Ty.

Po co się odzywasz jak sztuki walki to Ty chyba tylko na filmikach widziałeś?

ocenił(a) film na 8
miroll

przeczytałem twoje wszystkie wypowiedzi w tym temacie i nie wiem czy się śmiać czy płakać ...https://www.youtube.com/watch?v=Tf9pJldwHtk załączam filmik z walk k1 boksera vs kickboksera a co tu mówić o innych sztukach walki i zacznijmy od tego że nie każdy "mistrz" waży 50 kg ,a nawet i tak posiadają większą szybkość i zwinność a nie koniecznie mniejszą siłę ciosów - bokser wagi ciężkiej nie ma takiej samej szybkości jak wagi niższej (co daleko nie trzeba szukać bo sam Adamek dużo stracił jak przeszedł do wyższej kategorii ) Więc proponuje się zastanowić kto ma większe szanse z kim !

ocenił(a) film na 8
Tibn

To polecam Ci cofnąć się do szkoły podstawowej bo widać że czytanie ze zrozumieniem u Ciebie leży. Równie dobrze możesz mi wysłać walkę Najmana z Pudzianowskim i powiedzieć ze to cokolwiek znaczy....

- ciaglę piszę o walce boksera 100kg+ z mistrzem kung-fu ~50 kg. (nawiązanie do filmu)
- ciąglę piszę o tym że nie ważne czego używasz - nóg, kolan, łokci, NIE MASZ SZANS wygrać z cięzszym od siebie zawodowym bokserem. Chodzi mi o to aby walka była czysta (bez ciosu w oczy, pachwinę itp.)
i na koniec najlepsze - dajesz mi jakiś link z walki gdzie obydwoje są z tej samek kategorii wagowej (różnica prawdopodobnie malutka) + widać wyraźnie że kickboxer przegrywa calutką walkę na punkty gdyby nie trafił raz. Ciągłe klincze po każdym kopnięciu.
Kogo Ty chcesz oszukać???

ocenił(a) film na 8
miroll

ciaglę piszę o walce boksera 100kg+ z mistrzem kung-fu ~50 kg. (nawiązanie do filmu) : nie wiedziałem ze w filmie aktor się warzył (a przypomnę ze ma on 173 i raczej wątpię zęby ważył 50 najmniej 60 a może i więcej )
Dodałem akurat taką walkę fakt że w podobnej kategorii wagowej żebyś zobaczył jaka przewagę dają ciosy wyprowadzane nogami .i jak mniemam sam nie potrafisz czytać ze zrozumieniem tylko wmawiasz to innym jako swoją obronne i brak argumentów ..

miroll

Czytam i czytam i już NIE MOGĘ ZNIEŚĆ TWOJEGO ZAKUTEGO ŁBA!@!!
Dostajesz przykłady "nie nie takie ! Nie takie chciałem! Ja chcę inne!"
Dostajesz kolejne przykłady "nie nie takie, ja chcę inne!"
Jak głupi rozkapryszony dzieciak!!!
Walnąłeś coś ekstremalnego, ze skrajnymi warunkami brzegowymi gdzie można pod to podrzucić wiele przypadków, to teraz jak głupek próbujesz się ratować i zawężasz parametry gdzie na końcu skończy się, że jedyny przykład jaki cię przekona to gdy ktoś ci pokaże prawdziwego Tysona jak walczy z jakimś chińczykiem 50 kg.
NOŻ KWA ZAKUTY ŁBIE ILE MOŻNA!!
Zresztą, nawet wtedy będzie pieboeboboli żeby tylko wykręcić się sianem.
Masz tu KOLEJNYYYYYYYYYYY PRZYKŁAAAAAAAD!!!!
https://www.youtube.com/watch?v=hVE-MepNB1Q
Mighty Mo waga 130 kg.
Kaoklai 79 kg.
I co?
Kombinuj teraz, ośmieszaj się debilizmami tłumaczącymi, że to znowu nie to, znowu nie TAKI PRZYKŁAD jaki sobie w głowie wyobraziłeś.
A tu nawet widać jak ten większy wali ręką w bok azjatę i tego aż przesuwa i co... I NIC KWA!
Ja prdl czemu nawet takie podstawy trzeba łbom tłumaczyć.

I jeszcze ten przykład debila z niedźwiedziem i gorylami. Nawet Tyson jakby walnął niedźwiedzia czy goryla to nic by mu nie zrobił. Za to W CZYSTEJ WALCE (czyli naturalnej, czyli takiej gdzie można wszystko bo TO JEST KWA CZYSTA WALKA ZAKUTY ŁBIE) można gorylowi czy niedźwidziowi wydłubać oko i to jest stosunkowo łatwe i nie trzeba do tego siły tylko szczęścia i sprytu.

I jeszcze SPRAWDŹ swoje tępe pieprzenie bo Tyson to może ważył 100 kg ale w latach swojej świetności! I był lżejszy niż wszyscy więksi od niego, z którymi walczył. A Donnie Yen na pewno nie waży 50 kg. Jest umięśniony, ma masę z 70 kg na pewno waży.
SPRAWDŹ TO I PRZESTAŃ BEŁKTOAĆ JAK ZAKUTY ŁEB!

Dobra. Jeszcze OSTATNI PRZYKŁAD!
https://www.youtube.com/watch?v=TQ1f_o2moKA
72 kg vs 107 kg
Jeśli znowu "nie nie nie, nie taki przykład, nie tego chciałem, mam kaprys na co innego"...
TO PO PROSTU JUŻ S..DALAJ I PRZESTAŃ SIĘ OŚMIESZAĆ I UDOWADNIAĆ JAK BARDZO ZAKUTYM ŁBEM JESTEŚ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ocenił(a) film na 8
rhotax

Widze że robisz z siebie pajaca i wynajdujesz jakąś walkę gdzie koleś jest MIAŻDŻONY przez większego od siebie i jakimś cudem udaje mu się swoją nóżeczką w ucho trafić.

Z takim miernym czymś to możesz sobie do kolegów na podwórku startować :DD Drugiego filmiku nawet nie oglądałem bo widać ze jesteś jakiś oszołom z niskim IQ :).

PS. Brawo za odkopanie tematu z przed 3 lat! brawo!

adamstogi

Przy różnicy 50 kg nogi to se może wsadzić. Nawet przy kopniaku z pół obrotu czysto piętą mógł by go nie posadzic. Low kickiem nie zrobiłby mu nic. Nawet jeśli dał by radę go usadzić kopem na głowę (nie dał by:) to trafic na łeb jest naprawdę trudno w walce. Parter odpada (za duża róznica w masie). Przy takiej różnicy w zasięgu szybkość nic nie da. Pierwszy strzał tysona i koniec, ewentualnie dobitka. A ten tekst za złamaniem na początku walki kolana albo stawu skokowego mnie załamał. Mam nadzieję że to trolling:) MMA jest najbliżej prawdziwej walki, ale prawdziwą walką nie jest. Na ulicy zazwyczaj walka jest do pierwszego strzała. Tam sie liczy siła uderzenia i właśnie masa przy większej różnicy wagowej. Jak to sie mówi "masa to zaj..ista ku...wa".

Lepoldo

Jeżeli nie mówimy o ulicznej walce tylko walce z zasadami to zwykle low kicki powtarzane odpowiednio często powalą przeciwnika. Oczywiście dużo zależy od przeciwników jakich dobierzesz bo jeśli np za przykład boksera weźmiesz Kliczko to inna gadka.

komarrek27

Mówimy o walce typa 55 kg (Yip Man) z typem 105 kg (Tyson). Low kick to dystans na prosty. Obaj bracia Kliczko byli mistrzami świata w kickboxingu (amatorsko i zawodowo) więc to zły przykład. Ja nie twierdzę, że boks jest lepszy od kung- fu czy coś, tylko że Tyson niszczy chińczyka na strzała i że masa w większości przypadków ma decydujące znaczenie.

ocenił(a) film na 8
Lepoldo

https://en.wikipedia.org/wiki/Donnie_Yen : Height 5 ft 8 in (1.73 m)[36]
Weight 165 lb (75 kg; 11 st 11 lb) skąd wy te 55 - 50 kilo wytrzasnęliście

Tibn

Masz rację. Nie sprawdziłem tylko przedłużyłem famę. Tyson teraz waży około 110. 35 kg różnicy. Jak dla mnie nic to nie zmienia. Do tego sprawdziłem i gościu jest 3 lata starszy od Tysona. Nieżle się te chińczyki konserwują:)

Tibn

:)

ocenił(a) film na 6
miroll

Zależy jaki bokser, są bokserzy wyższych i niższych lotów. Nie każdy bokser to mistrz świata przyjmujący ciosy niczym Rocky. Tak samo jak nie każdy trenujący wushu to mistrz pokroju Huo Yuan Jia. Raz mógłby wygrać ten, a raz ten.

Odnośnie otrzymanych ciosów Tysona i Ip Mana nie mogę się z Tobą nie zgodzić. Mike dostał zdecydowanie więcej ciosów niż taki Ip, który moim zdaniem jest w całej trylogii zbyt wyidealizowany.

malysz369

Gdyby walczyli na poważnie to Tyson (w obecnej formie) prawdopodobnie po minucie czy dwóch by zszedł na zawał. Fajnie że zauważyłeś że są zawodnicy z różnymi umiejętnościami, nie każdy jest taki sam i wyniki mogłyby być różne.

ocenił(a) film na 9
miroll

to chyba nie wierz jak ciężkie i brutalne potrafią być treningi Kung -fu zwiększające między innymi odporność.Poczytaj,zobacz flmy dokumentalne,jak ludze którzy trenują całe życie np od 5-roku życie biją goła pięścią w drzewo by zwiększyć twardość kości,mięśni,silę ciosu,by skóra na dłoniach była trudniejsza do zranienia.I takie "boksowanie drzewa" trwa dziennie przez 2-3 godziny od 15 lat albo więcej.Pięści u takich gości są jak kamień a to nie jedyny trening z ich wykorzystaniem w ciągu dnia ,a Albo jak np mnisi z Shaolin na jajkach noszą codziennie ciężarki by zwiększyć odporność "krocza" na ciosy.I takie informacje znajdziesz w książkach,publikacjach dokumentalnych,naukowych i w filmach dokumentalnych też.I ta trenują całe swoje ciała.Nie mówię ,że każdy tak trenuje ale ci co poświecili temu życie owszem

ocenił(a) film na 8
romek_krakow

Ja wszystko rozumiem.

Kung-fu - sam człon 'kung' oznacza bycie doskonałym albo dążenie do bycia doskonałym w czymś, w czymkolwiek. Nie oznacza to jednak że pokonają boksera w walce 1 na 1 (bez kopnięc w krocze, palców w oczy itp itd).

malysz369

Oznacza!!!

ocenił(a) film na 8
miroll

Zobacz pokazy walk Bruce lee, jednym uderzeniem bez wymachu rozkładał przeciwnika

SonGoku27

Taa. Jeszcze mi napisz, że w filmie wygrał z Chuckiem Norissem, a w legendach ze wszystkimi:)

miroll

Co ma do tego goryl? Znasz jakichś bokserów o sile goryla? Nie wydaje mi się. Rownie dobrze mógłbyś jako przykład siły i masy podać Godzille.

ocenił(a) film na 8
komarrek27

50+kg różnicy masy ciała oraz siły między Ip Man'em a Tysonem była bardzo duża. Goryl jest tylko po to by to zobrazować.

miroll

Gorył jest z dupy wziętym przykładem bo wszystkie rzeczywiste nie potwierdzały twojej "teorii".

ocenił(a) film na 8
rhotax

a fizyka juz w szkole była? i co było 1? bo 2 to za dużo :)

ocenił(a) film na 8
miroll

Masz racje . Niektórzy się za dużo filmów naoglądali za dzieciaka. MMA pokazuje gdzie jest kung fu a wiec nie istnieje tam bo jest nieskuteczne . To tylko fajnie wygląda, jak cyrkowe sztuczki.

ocenił(a) film na 6
ma_rcin

MMA i boks to zupełnie inne światy. MMA > kung fu ok, zgadzam się, ale boks > kung fu już nie.

ocenił(a) film na 8
malysz369

Tak tylko ze MMA to mieszanka boksu, brazylijskiego jujitsu i zapasów. Kung fu tam nie istnieje.

ocenił(a) film na 6
ma_rcin

Dlaczego nie? Przecież sama nazwa mówi, że są to mieszane sztuki walki, więc nie dyskryminują żadnego stylu, wszystko zależy od zawodników.

malysz369

Pokaż mi jakiegoś chińczyka z wyższych kategorii wagowych z pierwszej dziesiątki rankingu UFC, czy Bellatora do tego opierającego się na kung fu, czy jakiejś wariacji. A przypominam, że jest to najliczniejszy kraj na świecie gdzie przy okazji prawie każdy tam choć troche kung fu liznął. Większość stylów w kung fu to pokazówka i niepotrzebne ruchy, ale to zależy od odmiany, a ich jest opór.

ocenił(a) film na 6
Lepoldo

Zapewne nie znajdę skoro tak pewnie to napisałeś. Weź jednak pod uwagę, że Chińczycy są bardzo niscy, a więc ciężko będą mieli tak przybrać na wadze aby załapać się do cięższych kategorii.

malysz369

Może znajdziesz:) Nie wszyscy są niscy, a trochę ich jest:) W takim razie znajdź gościa z topu (niekoniecznie chińczyka) który walczy opierając się na kung fu. Ja nie znam żadnego, ale może jakiś jest. Tam najlepiej się sprawdza jakś typowa stójka zmieszana z typowym parterem. Mało jest gości ze wschodnich sztuk walk. W tae-kwon-do WTF nie masz ciosów reką w twarz, a w ITF tylko proste. Na zawodach ITF przy nokaucie z ręki przegrywasz:) W większości odmian karate łoją się pięsciami tylko po brzuchach. W reszcie pewnie są podobne ograniczenia. Dlatego pewnie MMA jest najbardziej miarodajne.

ocenił(a) film na 8
Lepoldo

W ITF przy nokaucie ogólnie przegrywasz, chyba że gość przegrał na swoje życzenie np. beznadziejnie się broniąc, lub będąc wizualnie zdecydowanie słabszym - to często interpretacja sędziów. Rozśmieszyłeś mnie tym, że w ITF można tylko proste. Można sierpy, podbródkowe, wszystko to co dozwolone w boksie (zwłaszcza, że bardzo często walczy się w rękawicach bokserskich). Gloryfikujecie MMA ale zwróćcie uwagę, że w 80% albo nawet więcej przypadków walka kończy się w parterze. Do parteru jest się sprowadzonym po tym najczęściej jak się jest dopchniętym do siatki klatki. Klatka nie jest duża, więc nie jest to trudne. Ale czy wyższość MMA jest taka oczywista w przypadku gdy nie ma otaczającej i ograniczającej przestrzeń klatki? Nie sądzę. Może i zawodnicy MMA są najbardziej wszechstronni (bo stójka + parter) ale jeśli przeciwnik nie będzie mógł być zamknięty przy ścianie, to sprowadzenie do parteru jest piekielnie trudne, a wtedy mistrz walki w stójce może pokonać świetnie wyszkolonego zawodnika MMA.

Lepoldo

Przecież "ciosy" kung fu były by w większości NIEDOZWOLONE w MMA! Ja tam nie widzę kopnięć na kolana, uderzeń w gardło. Nawet nie wiem czy jest dozwolony taki standardow cios karate "cios topór" czy jak mu tam... cios podstawą dłoni idący od góry po skosie w boczną część karku, szyi? Pewnie nie jest dozwolony? Jeden ze standardowych ciosów jakich w Kyokushin czy Oyama używają to łamania desek czy rozbijania brył lodu.
Pewnie nawet jak cię ktoś dusi to NIE MOŻESZ złapać za mały palec i go wyłamać, wykręcić? A to PODSTAWA przy wszystkich realnych systemach walki (dla komandosów itd.). A tu masz taką możliwość i nie możesz skorzystać i cię ktoś dusi i mdlejesz. BEZ SENSU!

Więc masz te kung-fu gdzie coś tam czarują jakieś techniki zwierząt, uczą się ataków w punkty witalne i jeszcze jakieś inne urozmaicenia... a potem się dziwisz, że nie ma ich w MMA gdzie wtedy BEZ SENSU są te ich wszystkie techniki skoro na końcu i tak wolno im tylko używać kickboxingu i judo :D
Więc pomyśl LOGICZNIE!!!
Po co ktokolwiek kto chce brać udział w MMA miałby marnować czas na kung-fu skoro tego NIE UŻYJE!!!!!!!
Więc robi skrót i leci po najprostszej lini oporu i uczy się tylko tego co jest dozwolone!
PROSTEEEEEEEEEEE????????????????//

ocenił(a) film na 8
ma_rcin

chciałbym napomnieć że MMA zapoczątkował sam Bruce Lee nauczyciel stylów walki kung fu twórca swego własnego stylu czyli mieszanych sztuk walki

ocenił(a) film na 9
ma_rcin

MMA to sztuka walki zainspirowana style Jet Kune Doo (technika przechwytującej pięści autorstwa Bruce Lee), to Bruce mówił w wielu swoich wypowiedziach że kung fu to dążenie do doskonałości i w treningach nie wolno ograniczać się do jednego stylu walki, trzeba dopasować swój styl do danej sytuacji - słynne "Kiedy wodę nalejesz do miski, woda staje się miską, kiedy do butelki - butelką. Bądź wodą mój przyjacielu.." może nie słowo w słowo ale z tym przesłaniem. Mnie się wydaje że taki Ip Man albo Bruce poskładali by takiego Tysona w walce, oczywiście masa ma ogromne znaczenie ale przy odrobinie uwagi w walce, zachowanie dystansu, nie zapominajcie że wojownicy kung fu mają ogromną wiedzę na temat punktów witalnych człowieka a więc jest to bardzo niebezpieczna wiedza.

ocenił(a) film na 7
miroll

BOKS to najskuteczniejsza sztuka walki, ale z pewnością nie najlepsza. Nie raz zostało to udowodnione że BOKS nie jest ponad inne sztuki walki. Czy King Fu vs BOKS ma jakieś szanse, to tylko zależy od ludzi. Jest to film więc nie ma co się sprzeczać co jest lepsze, zwłaszcza że cała walka to fikcja.

W realnym świecie równie dobrze Danny mógłby najyebać Tysonowi, albo na odwrót. Choć już zostało to udowodnione, że słabością bokserów są nogi, zwłaszcza mocne kopnięcia. Każda sztuka walki ma słaby punkt, dla BOKSU są to nogi.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones