kobieta musiała być chyba jakaś nierozgarnięta że niczego nie zauważyła 5/10
kiepski scenariusz po prostu , kobiety maja instynkt, zauważaja bardzo wiele...pozdrawiam :)
Nie trzeba mieć "kobiecego instynktu", żeby zauważyć, że coś jest nie tak. Zresztą nie ma czegoś takiego jak "kobiecy instynkt". A kobieta faktycznie nieogarnięta, skoro nic nie zauważyła. Koleżanka ze szpitala też dziwna skoro nie zgłosiła jego gróźb i napadu nigdzie.
w jej maleńkim móżdżku nie mieściły się żadne informacje poza smakiem weselnego tortu, ta panienka była tak beznadziejnie głupia, że sceny z jej udziałem w pewnym momencie zaczęłam oglądać na podglądzie...