Wpisuje się, ponieważ sekretarz i generał to ta sama postać grana przez Williama Hurta, a w scenie po napisach jest Tony Stark, który jest częścią uniwersum. Jeżeli jakiś film z Hulkiem ma być liczony do całości to właśnie ten.

Aktorzy są inni bo ponoć Edwardowi Nortonowi coś tam nie pasowało, nie zgadzał się z wizją twórców, czy coś takiego chyba i w sumie chyba dobrze bo Mark Ruffalo wydaje mi się być lepszym Brucem Bannerem. Ale zresztą to samo tyczy się postaci Jamesa Rhodesa, którego w pierwszym Iron Manie grał Terrence Howard, a od Iron Man 2 Don Cheadle i tutaj ponownie jest to chyba zmiana na lepsze, jakoś sobie nie wyobrażam tamtego aktora w zbroi War Machine, ale już się raczej nie dowiemy jak by to było. A o Marvel Cinematic Universe możesz sobie poczytać w necie, jest tam mnóstwo informacji na temat tego uniwersum. Możesz zacząć chociażby od chyba najbardziej znanego miejsca gdzie jest (prawie)wszystko czyli od cioci Wikipedii, jest tam strona ogólna o całym MCU, czy z osobna o każdym filmie, serialu, sezonie serialu, o postaciach itd. itp.

Film wpisuje się we wszystkie cechy Universum ale zmiana bohatera w późniejszych filmach i kilka nieścisłości sprawiły,że często jest odrzucany z kanonu.

Kto mówi że jest odrzucany? Twórcy oficjalnie go łączą z MCU. Opinie fanów się nie liczą. Niektórzy odrzucają Guardians of Galaxy, a nawet pierwszego Kapitana Amerykę. Jednak filmy to jedno uniwersum, które łączą choćby sceny po napisach i część bohaterów.

Tak jest ten film wpisując w uniwersum Avenegrs