Jeśli i tak chcieli go powiesić, to po co w ogóle było to "układanie się" z prokuratorem i sędzią? Nie mogli po prostu nie obiecywać mu wolności i zabić go tak czy inaczej? Opinia publiczna i tak ostatecznie nie miała znaczenia bo skazano go oficjalnie na śmierć.
Może to był udawany układ ze zwolennikami, żeby wyciszyć nastroje. Zwolennicy zadowoleni, bo niby wywieźli go, a przeciwnicy mają karę śmierci.
W Polsce tego nie doczekamy jak teraz rząd robi potańcówki plus zamiast zadbać o remont szpitali,brak pracy dla ludzi czy leków i rehabilitacji dla ciężko chorych ludzi ehh
Na wczorajszym spotkaniu po filmie było wspomniane, że prawdziwy morderca spędził w więzieniu około roku, czego nie oddaje film. Może najpierw ułożył się z lokalnymi przedstawicielami władzy, ale widząc zamieszanie w społeczeństwie zaangażowali się też zwierzchnicy z Teheranu i wysłali swoich ludzi, żeby dopilnować egzekucji.
Typ zostal powieszony przez gwardie islamską, strażników rewolucji ze stolicy. Smieciowa prowincja nie przestrzega prawa panstwowego, wtsylaja swoich ludzi dobzabezpieczenia prestiżu republiki. Proste, jak ktokolwiek mógł tego nie zrozumieć xD
W mojej opinii chodziło o to żeby do końca nie wyszedł ze swojej mesjańskiej roli i by przeszedł do historii jako człowiek odważny, niebojący się oddać własne życie w imię Boga. Stał się przecież uwielbiany przez masę fanatyków, ekstremistów i nie chcieliby oni ostatecznie zobaczyć go jako tchórza, w ostatnich chwilach życia odzierającego się z godności, robiąc wszystko by uniknąć stryczka. Ostatnia scena dobitnie pokazuje lęk bohatera przed śmiercią, co by rzuciło cień na . Dzięki oszukaniu go, udało się to osiągnąć. W ten sposób dostali niezłomnego , dzielnego męczennika - wzór cnót wyznawanej przez nich religii. Zadecydowały względy pragmatyczne, gdyż bohater nie mógł uniknąć kary ze względów politycznych, więc rozwiązanie z kłamstwem było łatwe i skuteczne.