PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=557512}
5,7 35 691
ocen
5,7 10 1 35691
2,0 3
oceny krytyków
Hitman: Agent 47
powrót do forum filmu Hitman: Agent 47

Na jedno by wyszło. Po trailerze od razu można zauważyć brak klimatu z gry, a ta cała akcja, wybuchy, pościgi i strzelaniny na nikim nie zrobią wrażenia, bo mamy to w co drugim filmie, wystarczy włączyć "Szybkich i wściekłych" czy inną "Szklaną pułapkę". Na dodatek ta scena jak Hitman się wygina niczym w Matrixie i ogólna rozpierducha na środku ulicy, porażka. Poza tym nie ma rękawiczek, ma włosy na głowie, a właśnie takie prozaiczne szczegóły budują całość. W sumie to nie ma się co dziwić, wziął się za to jakiś Aleksander Bach, nie wiadomo kto to i skąd się urwał, a gry pewnie nigdy na oczy nie widział.

ocenił(a) film na 2

Akurat te karate ruchy Hitmana nie są złe. Wiedząc skąd on pochodzi można rzec, że na pewno takie rzeczy potrafi, tylko w grach ich nie używa, bo nie musi się tam bić z pięcioma gangsterami, tylko pocichutku zabijać/usypiać/przekraść się obok każdego z nich. Do twoich szczegółów budujących całość dodałbym jescze dwa pistolety za dużo i te jego badassowe odzywki.

użytkownik usunięty
Kartolus

To, że zna walkę wręcz to jest oczywista oczywistość, w końcu to płatny zabójca. Po trailerze widać, że polecieli w zwykłą akcję i sieczkę, a tak naprawdę wcale nie musiałby się we filmie bić z pięcioma gangsterami tak jak napisałeś. Mogli to zrobić na zasadzie np. dwóch-trzech różnych historii powiązanych ze sobą, gdzie na początku wszystko planuje, przygotowuje broń, wchodzi na daną posiadłość, dokonuje zabójstwa, tak jak to było w grze i wcale nie musiałby pół godziny siedzieć w krzakach jak wiele osób bezsensownie pisze. A już najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie serialu w klimacie gry, to byłby strzał w 10 jakby się za to wziął ktoś konkretny.

ocenił(a) film na 2

Pomysł na serial jest naprawdę dobry, kolejne sezony mogłyby być po prostu kolejnymi, bardzo rozwiniętymi kontraktami. Jak na przykład w pierwszej części gry, Hitman aby zabić Lee Honga musiał eliminować kilka pomniejszych celów, żeby osłabić armię Lee.

użytkownik usunięty
Kartolus

Dokładnie tak, każdy odcinek byłby osobnym kontraktem, ale całość byłaby zespojona jedną fabułą.

użytkownik usunięty
Kartolus

z checia bym obejrzal taki serial.

tak oto wygląda klimat gry Hitaman 4 chociaż na tym w 2007 robili pierwszego hitamanowego hitu filmowego mój własny filmik. A Hitman 2015 to totalna masakra nie zabijanie cichego zabójce. Pozdrawiam fanów hitmana :) wiem bo grałem w wszystkie części hitamana 1,2,3,4, i tą Rozgrzeszenie :)

Deniso55

jest na yt Deniso55 to tak powinno wyglądać zabójstwa na zlecenie :)

Deniso55

gościu w jakim języku ty piszesz?prawdziwy z ciebie "hitaman"

Green_4

" w 2007 robili pierwszego hitamanowego hitu filmowego mój własny filmik. A Hitman 2015 to totalna masakra nie zabijanie cichego zabójce. "
hahah. może to jakiś szyfr.

Deniso55

Tłumacz Google wykrył mandaryński.

ocenił(a) film na 6
SztywnyPatyk

haahahhaahhahaahahh make my day <3

Zmiany są nieuniknione, bo to co w grze jest dobre, w filmie może wyglądać kiepsko. Ale główny problem jest taki, że filmowcy wciąż nie mają bladego pojęcia, jak się kręci ekranizacje GIER. Komiksów się nauczyli. Gier jeszcze nie. I pewnie długo taki stan rzeczy pozostanie.

Hayes

Co jak co ale film Max Payne wyszedł bardzo dobrze....

ocenił(a) film na 5
Aleksanderm4

Zarówno Hitman Agent 47 jak i Max Payne cierpiały na podobną przypadłość babole w stosunku do pierwowzorów na których podstawie były tworzone. Chociażby fakt, że nasz Agent nie jest łysy.... co już mnie jako gracza mocno zraziło.

użytkownik usunięty
Pavel1224

Jak dotąd najlepszą ekranizacją gry jest Silent Hill, liczę na to że Warcraft będzie świetny, a z chęcią bym obejrzała BioShocka.

użytkownik usunięty

Na filmach Uwe Bolla można się przynajmniej dobrze bawić, jeśli podejdzie się do nich z odpowiednią dozą dystansu (przypadek podobny nieco do Edwarda Wooda).
Ten będzie prawdopodobnie przyprawiającym o ból głowy i mdłości gniotem.

użytkownik usunięty

Update:
Tak jak myślałam, film zebrał już solidne baty od krytyków z pierwszych recenzji i jest oceniany zaledwie na 7%!!!
Schrzanić potencjał takiej historii to też trzeba umieć, ale nie dziwi mnie to, bo żółtodziób nie mógł wykrzesać z tego wiele.

wcale nie jest taki zły. właśnie wóciłem z kina. lepszy niż ten co kiedyś zrobili. jak macie pisać opinie na podstawie trailer, to lepiej nic nie piszcie. Grałem we wszystkie części i film jest ok!

użytkownik usunięty
Abram78

Uzasadnić jakoś możesz czemu "wcale nie jest taki zły"?

Hitman z 2007 komletnie nie trzymał się kupy, chyba chcieli bardzo powiazać film i grę. 2015 jak dla mnie jest normalnym filmem, tanim kinem akcji, plynna fabuła przede wszystkim i jak ktos nigdy nie grał to i tak zrozumie o co chodzi, wiec plus za to. Aktorzy dają radę, miło zobaczyć Prochnov'a. Jest kilka nawiązań do gry ale nie ma nachalności. Trailer naprawde odpycha i akcja z tymi linkami stalowymi naprawde przebija najtansze produkcje.....ja mam pass na filmy wiec mogę wyjść w każdym momencie i nie będe płakał ze straciłem kasę, ale miło sie oglądało i nawet nie pomyślałem żeby wyjść.
Minus za to ze nie ma prawdziwego głosu Diany

użytkownik usunięty
Abram78

Jeżeli potwierdzasz, że jest tanim kinem akcji, to koncepcja jest całkowicie inna niż bym chciała, ale to w zasadzie już wyczytałam z trailera.
A do której części gry są nawiązania?

Katia jest dojrzałą już Viktorią z ostatniej cześci Hitmana(gry), scena w hali z silnikiem odrzutowym gdzie Hitman plus Katia poruszaja sie niepostrzezenie wykorzystujac odglosy i odblaski przeciwników. Strzelanie z Silverbullet'ow jednoczesnie, ale minus za to ze nie maja czerwonego znaku Hitmana. piano wire, jezeli dobrze pamietam do jest piekne ujecie z pierwszej gry Hitman

ocenił(a) film na 5
Abram78

Jak mam być szczery to właśnie znajomość Rozgrzeszenia wpłynęła na odbiór przeze mnie tego filmu...
Kto grał ten wie co różniło Viktorię z Katią. Poza tym Hitmana jak wiemy z gier nie stworzył jakiś tam rusek z rakiem płuc i inhalatorem...

Po samym wyglądzie tego aktora grającego Hitmana, wywnioskowałem, że to nie będzie dobry film. No gorszego wymoczka to nie mogli dać. Nie wiem co kierowało osobą odpowiedzialną za casting, żeby obsadzić akurat tego aktora w głównej roli. Roli zabójcy, jednego z najbardziej ikonicznych w historii gier. Żal mi ludzi, którzy poszli na to do kina, jak można było w ogóle mieć nadzieję, że to będzie dobry film :D

ocenił(a) film na 2
Celin

Taak, chłam był w zasadzie nieunikniony, to fakt. Ja niestety miałem to nieszczęście, że przydzielono mi ten film jako recenzję, także musiałem się męczyć...

ocenił(a) film na 1
Dassanar

2 Taka wysoka ocena dla tego filmu, przecież ten film nawet na 1 nie zasługuję .

ocenił(a) film na 2
GTA1

Ja podwyższyłem za muzykę, która naprawdę mi się podobała, i za Hindsa na drugim planie ;)

ocenił(a) film na 3
GTA1

Ja dałem 3 bo jednak film na ocenę 1 musi być kompletnym nieporozumieniem (czym oczywiście ten film był) jednak momentami montaż i muzyka w niektórych scenach była na całkiem wysokim poziomie. Jeżeli ktoś ceni sobie gry z serii Hitman radzę się trzymać z daleka od tego filmu.

ocenił(a) film na 3
Celin

Bateson w którejś wypowiedzi powiedział, że nie mieszka w Hollywood, dlatego producenci nie zaproponowali mu zagrania w filmie (tym ani poprzednim) - biznes, panie.

ocenił(a) film na 3

Dokładnie. Chłam i rozpacz.

ocenił(a) film na 8
Profesor Frink

Film dobry :)
nie podoba się nie oglądaj :) Chłąm to nowy mission impossible 5 na ktorym w kinie spałem po 30 minutach , a tego Hitmana całkiem ciekawie się ogląda . Niestety każdemu nie da się dogodzić

użytkownik usunięty
Daynar

Dogodzić.... to chłam pomimo 3 piwek nie mogłem odnaleźć w nim pozytywnych cech, no może poza tym że fajne audi pokazali, kupa jakich mało facet strzela bez celowania, walki bez polotu generalnie nędza. Fakt że nie wyłączyłem daje 5/10 ale naprawdę na nic więcej ten film nie zasługuje.

ocenił(a) film na 8

ee marudzisz, w grę też każdy grał inaczej, jedni robili rozpierduchę a inni jednego trupa po cichu.

Mnie w filmie urzekły nie pierdoły typu rekawiczki czy 2mm włosy na głowie, ale zachowanie nowego Hitmana, styl walki i np. częste przebieranie.

Dla mnie właśnie ten film miał klimat gry i to był właśnie taki hitman jakiego bym się spodziewał.

sol82

Wiesz dlaczego inni robili rozpierduchę? Bo nie mogli przejść misji nie będąc wykrytym, było to dla nich zbyt trudne. Hitman to asasyn, cichy i wprawny zabójca, drapieżnik. Równie dobrze, możesz powiedzieć, że niektórzy grając w Fifę, strzelają do własnej bramki bo tak chcą grać. Pytanie tylko... Po kiego czorta?

ocenił(a) film na 8
Przemekkk

skąd ten wniosek, ja np jedną z misji przechodziłem na Silent Assassin, a w kolejnej robiłem rozpierduchę bo taki miałem akurat humor, nie dlatego że nie umiałem. Strzelanie do własnej bramki to kiepskie porównanie, raczej można to przyrównać cichego zabójcę do koronkowych akcji, a rozpierduchę do gry z kontry. Bramkę trzeba strzelić, ale można w innym stylu.

ocenił(a) film na 2

Aleksander Bach urwał się z Lublina. Tak. Reżyser tego "hitu" jest Polakiem

ocenił(a) film na 6

Nie wiem, czego wszyscy się czepiają. Poza dennym rozwiązaniem jakie pojawiło się w "Blood Money" czyli rozgłosem, praktycznie każdą część Hitmana dało się przejść robiąc totalną rozpieduchę bez ponoszenia konsekwencji (o ocenie Silent Assassin nie ma wtedy mowy, ale też jest zajebiście). Co do filmu, jest szybki, dynamiczny, przesadzony (tak jak cała idea genetycznie zmodyfikowanego agenta) a co najlepsze chwilami jest bardzo klasycznie "hitmanowy" vide wyjście "siostry" z lotniska czy atak na siedzibę Syndykatu i sposób na wywabienie Le Clerq'a z biura. Nie jest to może film oskarowy ale jako dobry średniak może być.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones