Bo moim zdaniem na pewno jest lepszy niż słodziutki Timothy Olyphant, nawet niedogolony. Ale o wiele ważniejsze jest nie KTO wciela się w Agenta 47 ale CO Z TĄ POSTACIĄ ROBI. A po ostatnio udostępnionych zdjęciach widzimy że to znowu ma być głupia napierdalana! :< I już na zdjęciu widać jak na środku ulicy trzyma sobie pistoleciki. NA ŚRODKU ULICY! I biegnie z jakąś laską tak jak w poprzednim gniocie. HITMAN MA W DUPIE LASKI! Robi po cichu robotę i wraca do domciu.
To jest Agent 47, cichy zabójca czy John Rambo albo Transporter!?
Jako fana gier z łysym zabójcą boli mnie jak szargają tak jedną z moich ulubionych postaci, przecież z tego da się zrobić naprawdę dobry thriller. z gęstym klimatem i dobrze nakreśloną psychologią głównego bohatera. Ale NIEEE, przecież to tylko głupia giereczka więc ZRÓBMY Z TEGO NAPIERDALANĘ! :(
Dokładnie, dokładnie! Ja bym dał za aktora Stathama albo właśnie Batesona ;> Reżyserskim duetem Cameron i Nolan, a muzyka Zimmer i Elfman i wszyscy szczęśliwi :)
Jaki marzyciel.
Nie potrzeba duetow rezyserskich wystarczy dobry aktor i jakis dobry scenariusz.
Tutaj glupie jest to ze hitman walczy na otwartym polu a z gier pamietam ze wlasnie skradanki i elementy ukrycia byly wazne.
Z ta dupa to wazne jest ze pewnie jest swiadkiem morderstwa czy cos a ktos chce zniszczyc agenta i niestety ona jets mu potrzebna.
Mam nadzieje ze zartujesz bo inaczej bym pomyslal ze upadles na glowe... Jaki CAMERON jaki NOLAN chlopie!!! Przeciez obecnie ta dwojka rezyserow jest najdrozsza na swiecie i by film bylo stac na takie cos by musial miec budzet conajmniej 150-200 mln.dolarow. ZIMMER i ELFMAN sa jednymi z najdrozszych kompozytorow tez wiec totalnie odpada... Jest mnostwo tanszych scenarzystow, rezyserow i kompozytorow ktorzy sa w stanie zrobic rewelacyjny film o HITMANIE. Pozyjemy zobaczymy ale jak widze kto jest scenarzysta 'AGENTA 47' to mi kur...w...a łapy opadaja... No i nie nie zapominaj ze w nowej czesci 'łysego zabojcy' scenarzysci sobie wymyslili ze AGENT 47 nie bedzie lysy tylko ogolony maszynka na okolo centymetr wiec widzisz sam ze uciekaja od wersji zawartej w grze.
Jeśli chodzi o dobrego kompozytora do filmu o Hitmanie, to Jesper Kyd jest idealny.
taaak jak zobaczyłem po raz pierwszy screeny z nowego hitmana pomyślałem sobie WTF? wróżę kupę mam nadzieję, że się pomylę ale po zdjęciach nie widzać niczego dobrego
btw. osobiście wolałbym aby filmy na podstawie gier robili młodzi i ambitni fani gier niż ktoś taki jak wcześniej i teraz bo widać że z serią Hitman (oprócz wątpliwej golizny głowy) ten film nie bedzie miał wiele wspólnego...a szkoda bo to materiał na kawał naprawdę dobrego kina
Nie wiem czy zauwazyles ale nowy HITMAN wcale nie jest ogolony na łyso jak ten z gier i biega w filmie z wlosami zgolonymi na okolo centymetr. Jestem ciekaw co za kretyn wpadl na ten pomysl by nie golic do skory AGENTA tak jak w grach...
napisałem wyżej "wątpliwej golizny głowy" czyli nie do końca wygląda to tak jak w grze
Pamiętałbym o jednej rzeczy. Nie robią filmu dla nas fanów serii tylko dla mas. Masy będą okropnie znudzone jeśli ukazany będzie obraz 47 z gier. Mozolne przygotowywanie się do misji, staranne dobieranie broni, zdobywanie informacji, podszywanie się pod inne osoby często bardzo długie. Poza tym masy nie zrozumieją dlaczego Agent jest taki a nie inny.
Hitman nie zdobywa informacji, za niego robi to Agencja. On po prostu przyjeżdża na miejsce, bawi się garotą i snajperką oraz wrzuca ciała do jakichś kontenerów, czy gdzieś, potem odchodzi i dostaje swoje ileś tam tysięcy.
Agencja dostarcza mu dokładne mapy, opisy celów, czy rekomendowane uzbrojenie, czyli w sumie prawie wszystkie istotne informacje. Takich rzeczy, jak np. gdzie aktualnie coś się znajduje, Hitman może dowiedzieć się od recepcjonistów w 30 sekund. :)
Zgadzam się z autorem, to jest idealny materiał na thriller, a nie na jakiś badziewny film akcji ...
Przecież w grze Hitman rozgrzeszenie też można było biegać więc nie wiem o co wam chodzi
Słuchaj to nie chodzi o bieganie, chodzi o klimat gier, który w filmie jest zupełnie inny. Dla każdego fana gier o agencie 47 ten film to kupa zrobiona wyłącznie dla pieniędzy.
No nie wiem czy Hitman ma w dupie laski, w końcu w misji 'Lee Hong Assassination' wskazane było uratowanie tej takiej chinki, Mei Ling czy jak jej tam