PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=557512}
5,7 35 702
oceny
5,7 10 1 35702
2,0 3
oceny krytyków
Hitman: Agent 47
powrót do forum filmu Hitman: Agent 47

Jaka jest gra, większość wie - genetycznie zmodyfikowany zabójca, kameleon, cichy, wyrachowany profesjonalista w swoim zawodzie - idealny scenariusz na film.

Dlatego ja się pytam, dlaczego w Hollywood panuje taka głupia nowomoda, na zmieniane, przekształcanie czegoś co już jest samo w sobie dobre?
Powiedzmy sobie szczerze, do kogo adresowany jest film Hitman? W większości dla ludzi, którzy grali w grę i chętnie zobaczyli by ekranizację, a tu właśnie graczom pluje się w twarz.

Czasami się zastanawiam, co ma w głowie scenarzysta, który musi napisać do takiego filmu scenariusz. Jak to musi wyglądać?

- No siema, potrzebujemy scenariusz do filmu, o płatnym zabójcy, który działa w ukryciu, jest niewykrywalny, mistrz w swoim fachu, opartego na podstawie popularnej gry.
+ Fantastycznie, nie grałem w to, ale napiszę scenariusz o gościu, który zabija swój cel rozpier*dalając pół miasta, dorzucę jeszcze wybuchy helikopterów, samochodów, nierealne akcje kaskaderskie, drętwe dialogi i okraszę to szczyptą idiotyzmów, braku logiki i głupoty.

Dorzućmy do tego jeszcze aktora, który nie będzie podobny do pierwowzoru, powierzymy projekt reżyserowi którego nikt nie zna, zdjęcia zrobi koleś który pewnie dopiero się uczy obsługiwać kamerę i powiemy, że to film na podstawie gry.

Najbardziej będę ubolewał nad tym, jeżeli wiele osób wybierze się do kina i film zdobędzie dobre wyniki w Box Office, a włodarze Foxa postanowią nakręcić dalszą cześć.

forintleader

Już chyba Mission Impossible jest bliżej bycia tym prawdziwym Hitmanem niż ten filmowy Hitman. Przynajmniej były tam obecne włamy po cichu na niezauważenie. Przyzwoite filmy na podstawie gier? Hmm - pierwszy Hitman mimo wszystko, Silent Hill, Resident Evil i Mortal dawały jeszcze radę. W zasadzie na tym koniec ( choć Super Mario nawet jeszcze lubię mimo, że głupkowaty ). Hitman, Splinter Cell jako gry biją na głowę wspomnianą serię z Cruisem a filmy na ich podstawie wychodzą tak marnie, że filmy z Tomkiem z kolei bez problemu rozkładają na łopatki te śmieszne egranizacje.

forintleader

forint leader napisałeś:
"Powiedzmy sobie szczerze, do kogo adresowany jest film Hitman? W większości dla ludzi, którzy grali w grę i chętnie zobaczyli by ekranizację, a tu właśnie graczom pluje się w twarz."

Problem polega na tym, że jest dokładnie odwrotnie. Film adresowany jest do wszystkich, a gabuła Hitmana jest jakimś tam dalszoplanowym tylko założeniem. Bo dziś muszą być wybuchy, slowmo i inne mądrości żeby film tego gatunku (słowa kluczowe - zabójca, akcja, strzelanina etc) po prostu się sprzedał. No i wyszło chyba gorzej niż by sam Uwe Boll się za to zabrał.

Z drugiej strony gdyby Hitmana zrobić w formie mrocznego dramatu, gdzie faktycznie jest on wyrachowany i w moralnej ocenie po prostu zły (choć nie do końca, bo to "tylko" praca), bez efekciarstwa tylko akcja na surowo, a do tego wpleść wątek gdzieś tam kiełkującego ziarenka dobra i chęci stania się normalnym człowiekiem (bo Hitman jak pamiętamy z chyba dwójki schronił się w klasztorze ojca Vittorio bodajże), to już mamy doskonały temat na konflikt wewnętrzny bohatera, czyli pierwsze założenie dobrego dramatu.

Z Hitmanem w mojej ocenie to jest tak, że to paradoksalnie nie jest temat na film akcji, a przynajmniej nie na film koncentrujący się na akcji. 47 sam w sobie jest jednym wielkim zaprzeczeniem, bo pomimo swojego fachu i strachu jaki mógłby wzbudzać, poza akcją wydaje się być kimś kto bardzo dużo czasu może spędzać na kontemplacji nad moralnością i pojęciem dobra czy zła - choćby na przykładzie klasztoru. Do tego nienaturalny wątek niechęci do kobiet - chyba w jedynce spotkał gdzieś na tyłach restauracji kobietę która go pocałowała, a on się przy tym skrzywił z obrzydzenia. To jego osobowość (konflikt między człowieczeństwem, a jego syntetycznym człowieczeństwem), credo i zasady (złamał je na rzecz zemsty w momencie gdy zginął ksiądz) powinny być tematem ekranizacji.

dyszol

Dodam do tego jeszcze charakterystyczny bieg 47 z jedynki, pamiętacie? Ale któżby zwracał uwagę na takie pierdoły w ekranizacji :)

ocenił(a) film na 1
forintleader

Agent Smith strzela do Hitmana, a zawsze się go bał

forintleader

Da się zrobić dobry film inspirujący się serią Hitman, a także wieloma innymi grami. Tylko potrzeba do tego odpowiednich ludzi, podchodzących do tematu z ambicją i pomysłami. Hitman to świetny materiał na mroczny film akcji, z naciskiem na ciężki klimat.

Że wspomnieć np. finałową misję w pierwszym Hitmanie w psychiatryku..Genialny klimat, nic tylko przenosić na wielki ekran.

ocenił(a) film na 9
forzaroma

A grał ktoś w Hitman Rozgrzeszenie. Tam można było grać po cichu lub nawalać więc film pewno w tym stylu. Obejrzę go dzisiaj i wystawię ocenę bo film miał premierę wczoraj a nie będe oceniał filmu po trailerze

ocenił(a) film na 2
forintleader

Widzę, że chyba wiele osób nie grało w grę, bo przystają tylko przy tym, że nikt nie chciał by oglądać 2 godzinnego filmu o skradającym się zabójcy.
Jak już wiele użytkowników wspomniało, trzon Hitmana opiera się na skrytobójstwie, ale nic nie stało na przeszkodzie, aby sobie postrzelać i zrobić akcję ala Rambo.
Te dwie rzeczy można ciekawie połączyć, chętnie bym zobaczył jak Hitman spokojnie przygotowuje się do zlecenia, gdzie niczym kameleon likwiduje swój cel, aby zaraz potem wdać się w strzelaninę.

Cóż mogę więcej powiedzieć, jeszcze wiele czasu minie, kiedy producenci zrozumieją, że gry nie muszą być tanim wyciskaczem kasy. Czekam na moment, kiedy do kin trafi ekranizacja gry która odniesie sukces i wielu zrozumie, że elektroniczna rozgrywa to nie tylko pożeracze czasu a fantastyczne historie w których możemy uczestniczyć.

ocenił(a) film na 9
forintleader


forintleader Niektórzy może i dla kasy ale niektórzy nie rozumieją, że filmy rządzą się innymi prawami. Pierwszy Hitman był dla mnie na 7 a ten się okaże, ale jeśli gra Hitman Rozgrzeszenie była taka, że można było i się skradać i walić to i pewno film w podobnym klimacie będzie i z chęcią obejrzę. Nie sugeruje się forum czy oceną

ocenił(a) film na 5
forintleader

Jak na razie to z ekranizacji gier komputerowych, były udane tylko Resident Evil i Silent Hill

pokemon227

Jest jeszcze Gyakuten Saiban. Gra stosunkowo mało znana więc i o filmie mało kto słyszał, ale lepszej ekranizacji gry nie będzie pewnie przez długie lata.

ocenił(a) film na 5
Krzych0_

gra mało znana? może w polsce....

Dochuu

Tak, głównie Polskę miałem na myśli. Ale na zachodzie ta seria też jest mimo wszystko niszowa, z tego co pamiętam angielskie wydanie części na 3DSa powstawało w bólach bo mało kto kupuje więc im się nie opłacało tłumaczenie, ostatecznie wydali grę tylko w wersji cyfrowej. A Gyakuten Kenji 2 nigdy nie został oficjalnie przetłumaczony.

forintleader

Niech ktoś wezwie gramatyczną policję, wydział interpunkcji! :)

forintleader

Dobrze prawisz.

forintleader

Same shit, different day! Enjoy new poop from holywood!

ocenił(a) film na 3
forintleader

Dokładnie, przede wszystkim właśnie CICHY a a tutaj 47 rozwalał wrogów jakby to były kukły z siana nie dbając o to żeby zrobić coś po cichu bez zbędnych i przyciągających niepotrzebną uwagę fajerwerków, przecież te dwa silvery (tym bardziej bez tłumików) w grze wykorzystywało się tylko w ostateczności...tak mnie to kłuło w oczy że po filmie mało nie oślepłem, to miał być hołd dla gry i graczy a pokpili sprawę po całości...za parę lat pewnie ktoś znów spróbuje zabrać się za Hitamana i coż może do trzech razy sztuka...chciałbym w to wierzyć...Hitmana jeszcze ostatecznie mogę wybaczyć ale mam nadzieję że twórcy nie schrzanią Warcraft'a

ocenił(a) film na 5
forintleader

No niestety film okazał się klapą kompletną z tego filmu wyszło kino akcji niż jak w grze zlecenia albo po cichu a tu film akcji z tego wyszedł i faktycznie Szybcy i wściekli hehe hańba po prostu tyle czasu człowiek czekał na film już pierwsza część filmu Hitman była lepsza a ta druga kompletne rozczarowanie fakt aktor dobrany z Homlendu dał radę tak sobie w sumie sama fabuła kiepska ogólnie herezja i policzek dla twórców gry i graczy którzy serią gry Hitman są od początku cóż widocznie można wszystko s..... po całości szkoda że tak kto kiepsko wyszło :( .

ocenił(a) film na 6
forintleader

Filmowa adaptacja nie musi być taka sama jak pierwowzór. Wszelkie zmiany są dozwolone, bo to nie ma być kopia, tylko adaptacja. Coś, na podstawie czegoś. Miałem nawet o tym na maturze z polskiego i zdałem bardzo dobrze. :)

ocenił(a) film na 5
forintleader

Mnie osobiście rozwaliło, że gościu praktycznie stoi na środku na linii strzału, goście prują do niego z uzi czy innego automatu i nie mogą w niego trafić, po czym Hitman spokojnie w nich mierzy i strzela.

ocenił(a) film na 5
forintleader

Wkońcu to oglądnąłem i teraz niezbyt wiem po co.
Może najpierw zacznę od typowych dziwnych błędów które wyłapałem.
- Turlanie się po torach w gruzie i kurzu, ale płaszcz nadal czarny. chociaż lepsze to niż miecze pod marynarkami ;)
- Ten gliniarz co miał ją chronić to taka postać, która musi przeżyć za wszelką cenę. Z ręki 47 mógł zginąć na tym peronie co najmniej 3x ale nie, on przecież do pewnego momentu musi przeżyć. mały detal ale wkur.wia
- Lustro weneckie w pokoju przesłuchań oczywiście zamówione od pijanego pana Edzia, szklarza jak się patrzy. wybił je własnym ciałem. no fajnie. montowanie zwyczajnego szkła w pokoju przesłuchań, żeby w razie czego można było szybko uciec...
- czytałem wiele opinii, że najb drażni fakt iż 47 ma włosy. no mnie to tam nie przeszkadzało, bo to bardziej 3 dniowy zarost niż pełne włosy, ale niech wam tam będzie.
No ok, a co do samego filmu.
Toć to takie popłuczyny że hej.
Ta fabuła to istny koszmar.
Babka ma wizje co się za chwilę stanie, widzi obrazy. Wpierw myślałem, że to jakieś przebłyski pamięci, ale nie. to autentyczne wizje telepatyczne. I jeszcze ta kwestia "ojciec wyposażył cię w..." pier.dolony terminator.
To jest kolejny film SF czy film akcji ???
Płynny pancerz pod skórą - czy to wgl można skomentować ? :/ Mózg się gotuje...
W opisie pisze, że Agent 47 ma ją ocalić i pomóc znaleźć ojca.
Ale na peronie chciał ją zastrzelić.
Gdyby nie ten gliniarz co go złapał za nogę dostała by w głowę i gdzie kurna byłaby wtenczas fabuła ?
Końcówka filmu była tak epicka, że zasnąłem 3x na niej.
Za każdym razem przewijałem , ale znowu zasypiałem.
Pamiętam tylko że śmigłowiec wpada do budynku, potem następuje jakiś wybuch śmigłowca, potem klon Agenta 47, potem ktoś otwiera oczy. Epickość podarła mi skarpety na nogach.
Wgl co tam się dzieje.
Głupota na głupocie. Jakieś wirniki wciągają komandosów, zgniatarki, ucinanie głów. matko jedyna toż to koszmar.
Po co to było robić.
Przecież ten film jest po prostu głupi.
Jedynie tylko strzelanie jest jako tako spoko.
Agent 47 to kolejny film, który przeszedł do panteonu spier.dolonych filmów na podstawie gier.
Ale o dziwo Hitman z Olyphantem był bardzo dobry. nawet ten charakterystyczny chód postaci z podrygiem ręki , mały detal ale cieszy.
A tu? ...
Jeśli ktoś chce oglądnąć Hitmana, to obejrzyjcie tamten poprzedni.
Bo to co się tu odpierdziela to już kosmiczna maniana.

Wgl zawsze mnie to zastanawia jak filmy na podstawie dobrych gier (no Hitman był raczej dobry ;) ) można tak spier*.
Przecież w dobrej grze, ma się zazwyczaj dobrze nakreśloną fabułę, ostro zarysowane postacie antagonistów i protagonistów i wystarczy tylko odpowiednio się do tego wziąć.
Zagrać kilka razy i nawet przepisać , kur.wa przenieść fabułę gry na język filmu. Nic prostszego!!!
Wszystko tam jest, postacie, miejsca, misje, wszystko!!!
Ale nie, trzeba się zająć tym po swojemu i albo wychodzi coś w miarę dobrego jak np Hitman, Mortal Kombat, albo coś popie.przonego jak Agent 47, czy Max Payne.
4/10 za strzelanie i walki.
1/10 za fabułę.

ocenił(a) film na 3
forintleader

Smutne to, ale prawdziwe. Ten film to przeciwieństwo zamysłu z gry, w dodatku tak słabo zrealizowane, że nie zdołałem obejrzeć do końca. Szkoda oczu.

forintleader

Mnie najbardziej wkur*iło to że Hitman nie jest łysy i to że w tej wersji nie jet "cichym zabójcą" a lata po mieście i robi rozpi*rdol

ocenił(a) film na 5
forintleader

Ja popieram!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones