Wbrew temu co można sądzić po wypowiedzi aniuta1984 "Historia Świętej Rity" to po prostu bardzo porządny film biograficzny z wątkiem religijnym w tle :)

"Historia Świętej Rity" może nie tak biograficzna, bo z przekłamaniami, ale do obejrzenia :P

Nie tyle z przekłamaniami co opierająca się chyba na innym żywocie świętej niż reszta filmów/książek.

A nie ma czegoś takiego jak "oficjalna biografia" świętych? ;P

Teoretycznie jest, ale nie jest to prawda objawiona :)

No bo jeżeli chodzi o prawdzią historie - są 3 prawdy:
moja prawda
Twoja prawda
g***o prawda :)

Oficjalne biografie "świętych" bywają wielce zaskakujące. :)

No to obejrzę - bo wypo.... aniuty1984 skutecznie mnie odstraszyły.

Zdecydowanie zgadzam się z tą opinią.
Gorąco polecam ten film każdemu. Jeśli ma się w sobie choć odrobinę wrażliwości, to można się przy nim nieźle wzruszyć.
Nie można jednak tego filmu nazwać biograficznym. Niektóre fakty na potrzeby filmu zostały zmienione, np. sposób traktowania Rity przez Paolo.
Na pewno po obejrzeniu tego filmu nasuną się refleksje dotyczące własnego życia i postępowania.
Ja z pewnością jeszcze długo pozostanę pod jego wpływem.

bardoz dobry film dobrze ze produkcji włoskiej w prawdziwie chrześcijańskim kraju potrafili zrobić wzruszający i wciągający film bez zbędnych scen np sexu, gdyby to USA robili ten film do by sie rypali w filmie non stop i to by było najważniejsze.

Zgadzam się z tobą :):) Świetnie napisałaś swoją opinię :)

Dokladnie :) swietny i wzruszajacy film