PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=563042}
5,8 51 672
oceny
5,8 10 1 51672
5,5 6
ocen krytyków
Hercules
powrót do forum filmu Hercules

Właśnie skończyłem oglądać "Herculesa". Jak dla mnie słaby film, nawet bardzo słaby. Rozpoczynając od fabuły. Nie wiem kto to wymyślił tę historię. W skrócie zostaje wynajęty do zabicia kogoś, a ten ktoś okazuje się tym złym. Taką historię można dosłownie w ciągu 5 min wymyślić. Ta jego ekipa jakoś mała interesująca, brak jakiegokolwiek charakteru. "Hercules" nie wzbudził we mnie żadnych emocji, szczególnie zakończenie, gdy on coś tam zrobił (nie będę spojlerował :) ) i nagle cały lud przekonał się do niego. Brak jakiegoś epickiego pojedynku, starcia, walki, czegokolwiek... Resos, który miał być głównym czarnym charakterem okazał się postacią drugoplanową (nawet trzecioplanową, jeśli takie coś istnieje). No i główny bohater. Gdyby nie nazywano go Herculesem i te przypomnienia o jego 12 pracach to mógłby być jakiś randomowy bohater. Jak już to było wspominane na forum lepszym pomysłem na scenariusz były by jego prace, chociażby sprzątanie stajni Augiasza. Niestety rozczarowałem się tym filmem.

ocenił(a) film na 4
bozydar92

Zgadzam się. Najbardziej mnie chyba zirytował ten zwrot akcji związany z królem Kotysem - czegoś tak bardzo naiwnego i niepasującego do dotychczasowych wydarzeń na ekranie to ja dawno nie widziałem. Serio ktoś musiał nie mieć pomysłu...

bozydar92

Pierwszy cios, jaki widz dostaje, to na samym starcie, gdy okazuje się, że sceny z trailera (walka z dzikiem jakimś tam, walka z lwem jakimś tam i innymi bestiami) są również scenami z filmu, a nie jednymi z głównych wątków fabuły. Drugi cios, jak centaury okazują się nie być centaurami, trzeci, przepowiednie kompana Herkulesa nie sprawdzają się do końca. Czwarty cios, Cerber okazuje się być trzema wilkami... Ja bym wolał jednak zobaczyć jakieś mityczne stwory. Aczkolwiek film nie mówi wprost, że to wszystko nieprawda, pozostawia otwartą furtkę widzowi, pewne niedomówienia, symbole, momenty, po których można dostrzec istnienie ukrytego sensu (np. ten grzmot na niebie, gdy dziad stawia pytanie, czy Herkules faktycznie jest synem Zeusa). Słabiutko, wolałbym mityczną baśń od tego czegoś.

ocenił(a) film na 8
hitman4334

A mi sie film podobal:
1. Swietne teksty, lepsza niz Polska komedia
2. Fajne efekty specjalne, mi sie podobaly
3. Zwrot akcji, to ze jest tytul Herkules nie znaczy ze musi byc zgodne z mitologia
4. Nie trzeba byc polbogiem zeby byc bohaterem ...to jest motto filmu
5. Ja sie poplakalam (chociaz ja to prawie zawsze sie wzruszam ;) ) jak Tymcio zginal ;(
Dla mnie 8 !

azlotko

Wzruszać się na filmie, w którym główną rolę gra " The Rock "? Eee... Okej. Z tymi centaurami, to sobie marzyłem jak to będzie wyglądało... Że będą co najmniej dwa na czele ludzkiej armii, niezwykle silne, zwinne i znające perfekcyjnie sztukę wojenną. Nie udało się. Poza tym film strasznie ' ciasny ', wszystko dzieje się za szybko, bo tak naprawdę, wątek Herkulesa spokojnie można by rozpisać na trylogię.

ocenił(a) film na 8
hitman4334

Bo ja wraliwa jestem ;)

Film mi sie podobal bo wlasnie ukazal ze mitologia to MITY o bogach...co nieznaczy ze nie ma bohaterow ! :) wydaje misie ze to jest przeslanie filmu.
Film polemizuje skad te mity. Jak Herkules zabil dzieci (i zone), w mitologii jest napisane ze Hera zesłała na niego szaleństwo... skoro tak naprawde nie ma Bogow to ladnie to zostalo przedstawione...

Moze znajdziesz inny film ktory ma lepsze efekty specjalne , chociaz mi tutaj niczego nie brakowalo :)

azlotko

No sory, ale przewrócenie w pojedynkę kilkunastometrowego i kilkudziesięcio tonowego posągu Hery to umiejętność przypisana jakiejś nadludzkiej istocie.

ocenił(a) film na 8
hitman4334

Bo to kolos na glinianych nogach był ;)
A tak na poważnie, fajne było podejście że Herkules nie był bogiem, tylko to opowieści go takiego uczyniły. Że wszystko co uczynił samemu tak naprawdę zrobili razem. Jak film potraktować z przymrużeniem oka, jest całkiem dobry. Powiem więcej, jak ktoś chce obejrzeć film gdzie dużo się dzieje, a nie wszytko co się dzieje jest (łagodnie rzecz biorąc) nie do końca logiczne, lepiej nie można trafić. Półtora godziny szybko zlatuje, nie nudziłem się w trakcie oglądania - a to chyba najważniejsze

ocenił(a) film na 8
hitman4334

Chciec to moc :)

azlotko

Moim zdaniem ta " złota myśl ", którą przytoczyłaś, to czysta głupota. Same chęci nie wystarczą. Potrzebne jest samozaparcie i dyscyplina w dążeniu do celu. Mogę leżeć na wyrku i zbijać bąki, a tym samym mieć ochotę (czyli chcieć) postawić nogę na Księżycu i nie ruszyć się z miejsca. Poza tym w rzeczywistości, w której przyszło nam żyć nie wszystko jest możliwe. Nie oszukujmy się. Twoje słowa odnoszą się co najwyżej do wyobraźni, tam wystarczy tylko chcieć, by coś sobie wykreować. Wszędzie indziej potrzeba jeszcze dużo ciężkiej pracy nad sobą.

ocenił(a) film na 8
hitman4334

ochota a checi to 2 rozne rzeczy ..widac nie kazdy moze byc Herkulesem ;)
Siedz nadal na kanapie...
Rzeczywistosc jest inna bo i nie walczymy dzis z centaurem ...ale mamy inne problemy i marzenia.
Nie znamy sie wiec nie powiem Ci jakie ja odnioslam sukcesy, bo nie siedzialam na kanapie i zbijalam bakow !

azlotko

Sukcesem z pewnością możesz określić zwrócenie mej uwagi na siebie. Taka wskazówka na przyszłość : staraj się czytać uważnie tekst, do którego później zamierzasz się odnieść w wypowiedzi. Nie napisałem, że siedzę na kanapie całymi dniami, podałem jedynie przykład, zacząłem od " mogę ", by pomóc Ci w zrozumieniu sensu, który starałem się przekazać. Jestem jeszcze młody, nie mogę pochwalić się zbyt wieloma sukcesami, lecz to nie oznacza, że do każdego z nich stoję dopiero na początku drogi. Niektóre zdają się już być widoczne na horyzoncie. :* Teraz wróć do początku i przeczytaj jeszcze raz, byś znów nie strzeliła gafy. Powodzenia. :)

ocenił(a) film na 8
hitman4334

oj joj joj ...

azlotko

pSytul... :C sksyfdzilas mnie :C

ocenił(a) film na 8
hitman4334

roztopiles moje serce ... Przytulam ! :)

azlotko

Dziękuję, Kotku, chyba się zakochałem... :3

hitman4334

Ej.. pasowalibyście do siebie... i uzupełniali w życiu... ona nauczyła by Cię, jak na przykład będąc człowiekiem kopnąć na kilka metrów wóz... w końcu "chcieć to móc"! Czyż nie?! Ty jedynie musiał byś myśleć za Was dwoje, bo jej to średnio wychodzi. Swoją drogą, aż jestem ciekaw co ona w tym życiu takiego osiągnęła... Zgaduję, że to zasługa jej potężnego umysłu:) Szkoda tylko, że zapewne jako osoba młoda, kierowana naturalną w jej wieku skromnością nie uchyli tego rąbka tajemnicy:) A my, ludzie z doświadczeniem, chcielibyśmy oddać pokłon jej osiągnięciom... ponieważ znając doskonale realia wiemy, iż wszelkie sukcesy odnosi się (jedynie) dzięki ciężkiej pracy, nigdy natomiast dzięki szczęściu, urodzie, "doopie", pieniądzom, znajomościom, wsparciu innych ludzi oraz dogodnym warunkom wszelakim, mądrości, lub wręcz głupocie, asertywności, jak i jej braku, tudzież tupetowi, czasem bezczelności, braku wstydu, zahamowań i wielu, wielu innym czynnikom, których nie sposób naprędce wymienić:) W sumie to wszystko to można by określić właśnie mianem "szczęścia". Każdy ma inny start, warunki, okazje w życiu oraz fart, lub pech. To samo może nam w pewnych warunkach pomóc odnieść sukces, a w innych wręcz przekreślić szanse na powodzenie. Oczywiście, nie znaczy to, że należy spędzić życie na kanapie nie próbując nic zmieniać, ale wstając z niej, nie jesteśmy wcale jedynymi panami własnego losu. Dlatego większość "naszych" sukcesów, nie jest tylko naszą zasługą... warto rozejrzeć się dookoła, komu je w dużym stopniu zawdzięczamy. Z g.wna nie ukręci się bata, jak to mówią;) Tak więc: "Ucz się i pracuj, a dojdziesz do celu..." ... albo i nie:)

ocenił(a) film na 6
bozydar92

najbardziej brakowało mi tu elementów fantasy. reszta może być, łącznie z fabułą

kryslav

Dokładnie, pamiętałem tylko szczątkowo zwiastun sprzed 2 latach i tak mi się jakoś przypomniało o nim wczoraj i liczyłem jednak że jednak będzie to Heracles ten typowy z mitologii greckiej. Ale tak do obejrzenia na jeden raz może być.

ocenił(a) film na 5
bozydar92

Twórcy poszli nawet ciekawą drogą zestawiając mity z rzeczywistością i brudną polityką, ale w tym podejściu zabrakło konsekwencji - Hercules dalej rozbija armie i jest herosem, zamiast po prostu dobrym żołnierzem i strategiem, który zna wojenne rzemiosło, sceny walki typowo komiksowe, ale efekt w którymś już filmie jest słaby, kiedy twórcy połapią się, że budowa napięcia, emocji, jest ważniejsza od tego, by bohater zabił 100 przeciwników ? Ciekawa scena bitwy, gdzie armia Herculesa pokazuje wyższość byłaby lepsza bez tych wygibasów przed szeregiem, to co ratuje film to jakiś humor i ten właśnie dystans, ale całość ok można obejrzeć, ale nie robi jakiegoś super wrażenia jako widowisko.

ocenił(a) film na 5
bozydar92

Myślałem że poziomem dorówna do 300.Jednak bliżej mu do serialowego Herkulesa.

bozydar92

mi ten film przypomina Króla Artura, ten zwrot akcji szczególnie

ocenił(a) film na 8
bozydar92

ahahahah slaby a nawet bardzo slaby to ty jestes osle i gowmo sie znasz na filmach

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones