Nie jestem w stanie zrozumieć co w tej wersji Halloween funkcjonuje. Oczywiście poza muzyką która stoi na bardzo wysokim poziomie. Od początku filmu byłem bardzo ciekaw jak wszystko się potoczy. Niestety mocno się zawiodłem więc postanowiłem wypunktować wszystkie minusy które dostrzegłem:
1.(Początek) Nie jest to do końca minus ale dziwi mnie dlaczego w filmie który swoją drogą jest krótki więc dlaczego nie poruszyli tam wątku co się stało ze szpitalem psychiatrycznym. Przecież wyraźnie widać tam że poza Michałem któremu udało zdobyć się samochód było tam sporo chorych którzy tak o sobie łazili. Nie został poruszony ten wątek i ja teraz nie wiem czy coś się stało ze szpitalem,czy może Michael coś spowodował, ja się mogę tylko domyślać.
2.Dlaczego na ulicach i chodnikach przy domach jednorodzinnych w noc Halloween nie ma żadnych dzieci? W ogóle kogokolwiek kto by przechodził. Oczywiście wiem że w późniejszych fazach filmu akcja działa się już około północy ale na początku nocy powinien ktokolwiek przechodzić a nie tylko garstka bohaterów których znamy. Zdaję sobie sprawę że ten surrealizm może być spowodowany niskim budżetem filmu ale przecież do takich rzeczy nie potrzeba wielu statystów!
3.Rozumiem,że Michael był jeszcze wtedy niedoświadczonym mordercą i mógł że tak powiem "w słaby sposób dźgać" czy w ogóle mordować ale każdy morderca raczej będąc w domu ofiary stojąc maks 10 kroków od niej jeszcze mając umiejętność skradania się i cichego przemieszczania zrobiłby szybko to co trzeba z ofiarą Michael natomiast w idiotyczny sposób czekał aż ofiarą podejdzie do niego lub będzie miał okazję której nie będzie mógł zmarnować. W tym punkcie mówię konkretnie o ujęciu w którym pokazana była maska Michaela kilka metrów za dziewczyną.
4. Podczas pierwszego morderstwa zamordowana dziewczyna zdążyła zatrąbić i dziwnym trafem nikt mieszkający na ulicy nie zwrócił uwagi. Zwłaszcza szeryf, który przecież cały film chodził po tej ulicy i pilnował czy dzieje się coś złego..
5. Nie spodobało mi się że film pokazuje sex. Dziwnym trafem akurat w tę noc kiedy Michael ucieka ze szpitala psychiatrycznego w domu leżącym na terenie jego "polowań" młoda para postanawia uprawiać sex. Czy to nie przypadkiem by zachęcić młodych ludzi uwielbiających takie widoki na seans? Pomijam fakt że na filmie były widoczne kobiece piersi co jest totalnie zbędne jeśli chodzi o gatunek horror.
6. Michael już atakując ofiarę zamiast włożyć nóż w takie miejsce, żeby umarła to ten (chyba) postanawia się zabawić i przeszywa nóż po jej ramieniu. Każdy mężczyzna z psychopatycznymi skłonnościami w tej sytuacji by włożył nóż np. w plecy. I zupełnym przypadkiem akurat szczęśliwym trafem była to główna bohaterka która cudownie przeżyła ten pojedynek...
7.W wielu scenach aż nazbyt był pokazany idiotyzm Michaela, to w jaki sposób mordował i "walczył" z ofiarami było straszne. W ogóle co za nonsens że młody mężczyzna z nożem nie potrafi poradzić sobie z nieuzbrojoną kobietą.
Dużo bardziej od tej wersji podobało mi się najnowsze Halloween z 2018 roku w którym bardzo dobrze został poruszony wątek psychologiczny głównej bohaterki(już wtedy starszej pani) i inteligencja i zabójcza przebiegłość Michaela Myersa. Oczywiście drobne błędy też się zdarzały ale było ich niewiele i nie kaleczyły moich oczu tak jak poniektóre rzeczy z tego filmu

Moja ocena 5/10
3 za film, 2 za muzykę