Kosmita przybywa w średniowieczne czasy, by skraść serce księżniczce. Euro-szmira z udziałem Harveya Keitela, Klausa Kinskiego i Fernando Reya. Ten pierwszy wciela się w postać przygłupiego rycerza, Kinski zaskakuje jako nad wyraz pozytywna postać. Baśń, nieco przyciężka, w której powagę przełamuje się humorem drugiej świeżości. Obejrzeć nie zaszkodzi, niemniej po takiej obsadzie spodziewałem się czegoś ciekawszego.