Czemu taki film jak Gran Torino nie dostał żadnego Oscara, ani nawet nie był nominowany??
Więc jeśli "gendery" z Hollywoodu uważają, że Sean Penn, grający jakiegoś geja w "Obywatelu Milku" był lepszy niż Clint w tym filmie, to rzeczywiście coś złego się tam musi dziać.
A podobno Amerykańska Akademia Filmowa taka konserwatywna, a jednak nie mogła znieść kilku mniej lub bardziej rasistowskich wypowiedzi w GT, a wolała nagradzać propagandowe "dzieła" typu "Obywatel Milk".
Cały czas się coś dzieje. Sceny są krótkie i treściwe. Może jedyny moment, kiedy film zwalnia, to w czasie pierwszej wizyty u sąsiadów z Azji.
Własnie przez te rasistowskie wypowiedzi.Gdyby Walt był czarnym gejem Oskar murowany .Żałosne lewaki
Dlatego, że CE mówi prawdę - a "Milk" to film instruktażowy dla mniejszości wszelkiego autoramentu.
Komentującym tu tak się film podoba, a wydaje się że go nie zrozumieliście. Pojawiły się jakieś wonty co do gejowskiego Obywatela Milka, czy "żydowskich Oskarów", czyli zachowujecie się dokładnie jak bohater Gran Torino - zawzięty, anty wobec wszystkiego co mu nie znane. Ale on zmienił jednak choć trochę zdanie. Założę się że nie znacie żadnego Żyda ani geja, ale uprzedzenia macie jak początkowo Walt do wszystkich Azjatów.
Widać nie znasz się na kinie :)
Clint i jego dwie miny na krzyż nie były godne uwagi jakichkolwiek nagród. Penn zagrał za to wyśmienitą, pełną niuansów rolę. Na szczęście ty nie głosowałeś :)
Nie bylo Oscara zapewne za to że padało za dużo "rasistowskich" tekstów o czarn*chach żydach itp,gdyby film powstał 15-20 lat temu Oscar pewnie by był,takie mamy poj** czasy
to jego wina, bo za bialy Clint jest, a w dodatku heteryk i jeszcze czarnego zoltego zyda pobil we filmie no jak to
oskar przestał być wyznacznikiem wielkiego dzieła już lata temu, więc...
''poprawność polityczna'' pięknie brzmi, a działa jak? ehhh
Jesteś zdecydowanie osobą, która by została zastrzelona przez Walta z jego udawanego pistoletu. Typowy użytkownik filmweba, który ma mordę wielką, a głowę małą by zrozumieć jakiego filmu broni. Nic nie zrozumiałeś z filmu, dla którego domagasz się nagród.