Ech, też jestem ciekawa. Na "Godzinę W" w telewizji właśnie się spoźniłam, ale na nowszą produkcję w podobnym duchu czekam z utęsknieniem. I boję się, że mogę się nie doczekać.

Mnie zaciekawił scenariusz uważam, że najpierw powinni zrobić ten film dopiero później ten Machulskiego po pierwsze film Gajewskiego jest podobno tańszy bo ma kosztować ok. 40 mln. zł. natomiast od Machulskiego dwa razy więcej. Poza tym czytają zarys scenariusza historia którą chce opowiedzieć Gajewski wydaje się być o wiele ciekawsza, akcja m się dziać w jednym dniu powstania akcja toczy się wokół pary młodych ludzi którzy idą przez miasto oraz innych których spotykają po drodze. Natomiast film Machulskiego ma się ponoć dziać w przeciągu całego powstania, a także przed nim więc to raczej będzie kolejna dydaktyczna historia odzwierciedlająca dokładnie wydarzenia lepiej zrobić chyba film dokumentalny przeplatany materiałami archiwalnymi i z relacjami świadków będzie to chyba miało lepszy wydźwięk. Ja trzymam kciuki za Gajewskiego.