Myślałem że gorzej się nie da. Jednak twórcy nie zawiedli :)

Aktorzy których już nikt nie chce zatrudniać, po kolejnej wódczanej imprezie postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce. Piszą scenariusz do dwóch filmów i po znajomości znajdują kogoś kto to lubi tekturę. Niestety scenariusz się trzyma na taśmę, gra aktorska papierowa, i do końca nie wiadomo kto jest odbiorcą ich pudełka...

Gratulacje dla reżysera, mimo że miał do dyspozycji w sumie jak na polskie warunki paru nie najgorszych aktorów zrobić taki bez jałowy w sumie 4h syf to sztuka, czasami film jest nudny ale ma jakąś treść, ten mimo że jest nudny to jest jeszcze kompletnie nie ciekawy, już dziecko z przedszkola ciekawszy scenariusz by...

przy głosujących prawie 1400 osób, ten film na imdb ma 8,0, czy to jakaś zorganizowana akcja?

dokładna kontynuacja, ale nawet bardziej dynamiczne
śmieszne, dobre na weekend

Niw wiem o czym była część pierwsza,druga to już mistrzostwo swiata. Nakręcić film o niczym,nawet Vega w Zimnej wojnie był lepszy. W sumie to nie był. Zimna wojna to tez gówno.

Nie jest to film wysokich lotów, ale w przeciwieństwie do poprzednika przynajmniej fabuła trzyma się kupy i składa się w całość. Nie można tak było z pierwszą częścią?

Chciano pokazać realia prywatnego sektora w czasach transformacji i bardzo dobrze tylko wykonanie powinno być poważniejsze... pomysł dobry ale no z czym do ludzi...

Boli mnie jak fabuła w tym dwóch filmach została zabita totalnie, a miała potencjał. Dużo wątków było kompletnie niepotrzebnych, jeden wielki chaos na ekranie.

Na zdjęciach do tego serialu opiekunką statystów była taka Agnieszka, której każde zdanie z wrednych ust to jadowity przytyk i toksyczny atak.

Za tak marne pieniądze jakie płacą na polskich planach filmowo-serialowych nie warto brać udziału w kręceniu kiedy jest się tak żle traktowanycm przez najgorszą...

Już jedynka była katastrofą. Lecz dwójka to creme de la creme katastrofy. Miałkość jedynki dzięki wielu wątkom udawało się jakoś zatuszować. Scenariusz dwójki to już głównie postać Bączka. Niepasujący do niej aktor oraz jego kompletnie niewiarygodnie zagrana postać pociągnęła ten film na samo dno już po kilkunastu...

Niby komedia a nie śmieszy, wiele scenek bez emocji które wyglądają jak sztuczne albo jak karykatury lewego handelku - nie wiem czy to jest pastisz czy to było zamysłem reżysera, dużo się dzieje na ekranie a praktycznie fabuła stoi w tym samym miejscu

Nie wiem czemu firmują ten film jako komedię, to jest dramat społeczno-polityczny. Film bardzo trafnie punktuje patologie polskiego kapitalizmu. Film wyraźnie trafił do niewłaściwego odbiorcy, chyba zbyt wielu widzów spodziewało się kolejnej komedyjki i za bardzo nie zrozumieli filmu, a ludzie którzy by go docenili...

Trochę słabszy od pierwszej części,ale nie było zle - całkiem przyjemnie się to oglądało.Niezła satyra na nowobogackich i przemiany ustrojowe z lat 90-tych.Można się z tego filmu śmiać,ale dużo fortun w tamtych czasach powstało właśnie dzięki takim wałkom i przekrętom.

Super ubaw, ale koniecznie obejrzyjcie jedynkę!

Na dwie czesci nie wiadomo czy jedynka bedzie sukcesem ale I tak wypuscimy 2 czesc. Do czego polskie kino nas zprowadzi jak nie bedzie dobrych tworcow.