Kocham ten film... właśnie obejrzałam go kolejny raz... byłam ciekawa czy się rozkleję, w końcu znam
go na pamięć ;) Super mi szło, ale co dziwne, pierwsza łezka spłynęła po tym jak Rohit podszedł do
Neiny i powiedział jej, że nie chce być tylko jej przyjacielem. Tzn wzruszył mnie mega tekst, że "na
przemyślenie daję Ci (spojrzenie na zegarek) całe moje życie"... epickie <3
Jakoś tak ;) myślałam że popłaczę sobie już przy końcu pierwszej części a tu lipa ;D
A tak z ciekawości pytam ;) Ciekawa również jestem jakie jeszcze obejrzałaś filmy z SRK :)
Czasem słońce, czasem deszcz
Nigdy nie mów żegnaj
Jestem przy tobie
Żona dla zuchwałych
kilka jeszcze było ale nie pamiętam jakie tytuły
a ty jakie widziałaś ? ;)
ja obejrzałam 26 filmów póki co... te które wymieniłaś mam oczywiście za sobą a poza tym obejrzałam :
Naprzód Indie
Blisko siebie
Don / Don 2
Do zakochania jeden krok
Coś się dzieje
Namiętność
Veer- Zaara
Nazywam się Khan
Serce jest szalone
Odnaleziony narzeczony
Sekret
Om Shanti Om
Młodzieniec z Anglii i Hinduska
Nasze serca są hinduskie
Mój kraj
Król serca
Sobowtór
Strach
Asoka
Gdyby jutra nie było
Mohabbatein (nie pamiętam co znaczy po polsku)
Pozdrawiam
sporo ;) jakaś fanka widze ;3
a jakie w szczególności polecasz najlepiej takie na których da się popłakać ;)
"veer- zaara" w 100 proc
"nazywam się Khan" w 99 proc
może "coś się dzieje" :)
a tak to prawie w każdym sobie popłaczesz ;) w tych trzech myślę że szczególnie :) no, ja płakałam ;)
nie powinno być takich filmów, potem w realu marzysz o nie wiadomo czym i możesz się lekko zdziwić
Oj ja tak nie uważam ;) Wg mnie każda dziewczyna swój rozum ma i wie że film to fikcja ;) Wg mnie świat bez marzeń byłby nudny ;)
ale akurat tutaj nie było "i żyli długo i szczęśliwie" i co ciekawe dużo filmów bolly sie tak kończy, to przeważnie holiłudzkie romanse kończą sie wspaniale, żyli jak w bajce itp