Spodziewałam się komedii. Nie wiem, kto podpisuje ten film jako komedię :/ Mnie obrzydzał ten film.

To do siebie mają czarne komedie, że są raczej dla bardzo wąskiego grona odbiorców. Czarny humor po prostu trzeba lubić. O ile temat chorób i zaburzeń psychicznych jest mi bardzo dobrze znany i bliski to jednak były momenty w filmie, które były śmieszne (głównie pies i kot oraz ich wspaniały dubbing - ten oryginalny, nie żaden lektor). Film nie dla każdego.

Okej okej okej! Czarna komedia jeszcze no ale serio thriller, komedia kryminalna? :O nie chce mi się wierzyć ale tak jest to sklasyfikowane na Filmwebie. To jest czarna komedia, ale jednocześnie porządny dramat.
PS
Świetny <3 moje odkrycie miesiąca!

Ja bym go bardziej sklasyfikował jako Komediodramat... Film świetny, ale dla mnie był naprawdę przygnębiający...

dziewczyno, przecież on nie był nawet taki mocny, jest jeden moment kiedy cała sprawa przstaje być makabrycznie zabawna - kiedy Jerry bierze leki, poza tym jest to rasowa czarna komedia, czego się spodziewałaś? błyszczących patisonów?

Komedia na 100%. Oczywiście czarna.

Popieram i polecam film "Sobowtór" z 2013 roku. Idealnie ukazuje pewne zaburzenia psychiczne, zdecydowanie lepiej niż Głosy imo. Polecam również Magic Magic z 2013, też świetnie ukazane choroby/zaburzenia psychiczne.

Ja bym jeszcze dorzuciła Sucker Punch.

Ja się na nim uśmiałam właśnie "po pachy" :P to jest dramat, ale jednocześnie specyficzna czarna komedia i jest w tym humor, dziwny, pokręcony i nie każdy go zrozumie, nie każdego rozbawi, ja taki właśnie lubię najbardziej.

hmm trudno w tym filmie określić do końca gatunek ale po glębszym zastanowieniu się myślę,ze w gatunku zamiast komedii kryminalnej powinno pisać: Thriller psychologiczny/Dramat pod żadnym pozorem nie jest to na pewno komedia! film bardzo dobry taki inny niz wsyzstkie miłe zaskoczenie,do końca nie wiedziałem czy golądać bo błędnie podany gatunek mnie zmylił i myślałem,ze to jakaś nudna komedyjka dla gimnazjalistów a okazało się,że to solidny mroczny film dla widzów dorosłych

Przez cały czas ten świetny film mnie bawił, choć nie jestem jakimś psycholem i faktycznie miałem kogoś bliskiego, kto przechodził chorobę psychiczną. Jeżeli można nakręcić "Życie jest piękne" traktujące w luzacki sposób masowe mordowanie Żydów, ale jednocześnie pokazane w jakiś elementarny szacunek wobec ofiar, to nikt nie ma nic przeciwko, a tutaj zaraz jakieś dąsy. To tylko czarna komedia, zresztą najlepsza jaką w tym roku oglądałem, nie ma się o co spinać i tworzyć jego wizerunku jako przygnębiający.

Jest ten zły duch z dzieciństwa, Diabeł, który namawiał do złego i jest ten drugi, który szepcze do ucha zupełnie inne treści. Oczywiście reżyserka może chrześcijańskich niuansów nie rozumieć i nie o to jej chodziło, ale teraz mi się to jakoś przypomniało.

Ja tam się uśmiałem, mów za siebie.