Film idealnie pokazuje, że odmienność nie jest niczym złym, bo każdy z nas jest na swój sposób dziwakiem.
Film, to piękna historia o dorastaniu i relacjach z rodzicami i między rówieśnikami. Powinien być puszczany w każdej szkole jako lekcja tolerancji.
Niby dość typowa historia o dorastaniu i radzeniu sobie z przeciwnościami losu, czy negatywnie nastawionymi ludźmi wokół, jednakże to naprawdę ciepły film z dużą dawką pozytywnej energii.
Genderowy klimat w fuzji z nietolerancją. Trochę przesłodzony, trochę schematyczny, ale pokazuje to, co najważniejsze, odmienne zewnętrze nie oznacza innego wnętrza. Wygląd nie definiuje człowieka. A gdzieś tam w środku, każdy ma swojego fricka.
Napisałam, że schematyczny, ale na pewno nie stereotypowy. Trzeba mieć...
Taki "słuszny" film, a tak mało głosów. Powody są różne: ideologia rozmija się z rzeczywistością, zaburzenia tożsamości płciowej nie zostały jeszcze dostatecznie wypromowane, aby zapewnić masową widownię. Druga możliwość: ludzie ze środowiska lgbtq polubili półświatek seksualno-pornograficzny i nie interesują ich...