Brawo za sprowadzenie całego filmu do jednej sceny! "reżyserka powinna mieć ubaw"
Skoro nie ma co liczyć na konstruktywną konwersację, więc króciutko i zwięźle przedstawię kilka uwag:
1. Lepiej formułuj wypowiedzi, a nie będzie problemów ze zrozumieniem.
2. Rozwijaj swoje myśli, a unikniesz zgryźliwych uwag.
3. Nie zaczynaj rozmowy od deprecjonowania i obrażania innych ("nikt nie zrozumiał", "młodzież", "trudności z czytaniem" etc.), bo możesz wyjść... wróć... bo już wyszedłeś na buraka!