Głucha dziewczyna, która uciekła z toksycznego domu, trafia do środowiska hipisów z San Francisco, którzy oferują jej pomoc w odnalezieniu jej brata...
"Psych-out" to wyprodukowane przez AIP hippie-exploitation, ze sporą ilością grażowego/psychodelicznego rocka i obsadą złożoną w większości z ówczesnych hollywoodzkich "outsiderów", którzy już w następnej dekadzie mieli wziąć kino mainstreamowe we władanie (Nicholson, Bruce Dern, Dean Stockwell, Susan Strasberg). Jak w reszcie filmaów z tego okresu, które wykorzystywały tematykę buntu i kontestacji, mamy tu eksperymenty z LSD I paloną w ilościach hurtowych trawkę. Apoteoza ruchu hipisowskiego jest tu naznaczona piętnem naiwnego idealizmu, zaś fabuła wygląda jak kiepska kalka "Buntownika bez powodu". Można jednak przymknąć oko na miałkość scenariusza i przyciężkie w wielu momentach linie dialogowe, jeśli poszukuje się jedynie rozrywki utrzymanej w klimacie kolorowych lat 60-ych. Znajome, niepokryte jeszcze zmarszczkami, twarze też robią swoje. Widywałem lepsze pozycje z tej samej półki, to prawda, ale nie można odmówić "Psych-out" pewnego nieporadnego uroku, który nie pozwala mi na bycie zbyt surowym.