PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=88745}

Drzewo na saboty

L'albero degli zoccoli
7,1 1 343
oceny
7,1 10 1 1343
9,0 3
oceny krytyków
Drzewo na saboty
powrót do forum filmu Drzewo na saboty

E. Olmi stworzył fascynujący film, który jest hołdem dla przeszłości, dla dziadków i wiejskiej społeczności tak bliskiej Olmiemu. Obserwujemy zwyczajne życie wsi i wieśniaków okolic Bergamo z końca wieku XIX: codzienne sytuacje, obowiązki, uzależnienie rolników od pór roku, pogody, swych właścicieli i zwierząt. Są tutaj - jak w każdym życiu - chwile radości i smutku, ogromnych zmartwień i zmagań żeby udało się przeżyć. Dla dorosłych życie to ciężkie brzemię, ale dzieci pozostają dziećmi biegając, psocąc i ucząc się bycia synami ziemi.
Olmi nawiązał tym filmem do swoich osobistych doświadczeń, kiedy jako chłopiec słuchał opowieści babci Elisabetty i biegał po zagrodach i czworakach jakich wówczas nie brakowało. To właśnie z jej opowieści zaczerpnął tytuł filmu i opowieść o chłopcu, który w drodze do szkoły złamał jeden z sabotów (drewniaków). Ojciec żeby zapewnić mu nową parę, ściął po kryjomu drzewo. Gdy właściciel folwarku dowiedział się o całej sprawie, pozbawił rodzinę dachu nad głową i zwierząt, jedynych karmicieli.

Ermanno Olmi bardzo dokładnie przygotowywał się do tego filmu: wykonał 2500 próbnych zdjęć twarzy i miejsc, aby wybrać te najlepsze. Zdjęcia kręcił w Lombardii, niedaleko od wioski swoich dziadków. Aby jak najlepiej oddać ducha czasów i miejsca, zaangażował wieśniaków posługujących się lokalnym dialektem, zrezygnował ze sztucznego oświetlenia, polegając na świetle słonecznym na zewnątrz i lampach naftowych i świecach we wnętrzach. Film zmontował samodzielnie w minilabolatorium domowym w Asiago pod Wenecją. "Drzewo na saboty" było filmem życia Olmiego, dojrzewał do niego przez prawie dwadzieścia lat, a montował przez pięć. Czujememy bijące serce reżysera, scenarzysty i operatora w jednej osobie - Olmi wlał w niego najlepsze z uczuć: wdzięczność i miłość do przodków i ziemi, hołd dla ludzi wsi i tradycyjnych wartości oraz nostalgię za pewną czystością moralną ludzi tamtego okresu.
Wspaniałe kino, które zapada w pamięć na długo.

ocenił(a) film na 10
kosmiczny

Ano!
Ponieważ kolega kosmiczny już wszystko napisał, to pozostaje mi tylko potwierdzić. Wielki, naprawdę wielki film!!

ocenił(a) film na 10
kosmiczny

Zgadzam się z każdym słowem, po prostu coś pięknego. Ach!

gagathon

Ufam Wam. Niestety, nigdzie go znaleźć nie mogę. Co na TVP Kultura puszczają, zawsze się po fakcie dowiaduję. Albo idzie wtedy, gdy nijak spojrzeć nie mogę. Czy ktoś słyszał o edycji dvd?

marscorpio

Nie, ale możesz spróbować zassać....
http://blog.sharebus.com/2009/12/02/

nkafe

Dzięki. Nie zajmuję się tym wprawdzie (brak stałego dostępu do internetu), niemniej przekażę "specjaliście" adres. Swoją drogą szkoda, że niektórych filmów na dvd nie wydają (nie widziałem nawet edycji zagranicznej, ale może nieuważnie to sprawdzałem).

marscorpio

30 marca 2010 o 14.10 będzie na TVP Kultura

Ewako

Niestety, znowu przegapiłem. Tak przy okazji - to wprawdzie dla mnie bez znaczenia, niemniej wydaje mi się, że poprzednio jak tu zaglądałem film Olmiego miał notę 7,2. Czyżby ci od "Avatara" i tu zrobili desant?

ocenił(a) film na 10
kosmiczny

Wielki film, chyba moja ulubiona pozycja z szeroko rozumianego włoskiego neorealizmu.

ocenił(a) film na 9
kosmiczny

Siląc się na obiektywizm, musiałbym powiedzieć, że to absolutne arcydzieło, dopracowane w każdym calu. Subiektywnie jednak - mimo jak najlepszych chęci na kolana jednak nie padłem, co jest lekkim zawodem po przeczytaniu tych wszystkich peanów i przejrzeniulisty nagród jakie ten film otrzymał. Pierwsza godzina, owszem, wciągnęła mnie bardzo, potem jednak jakoś... mniej. Trszkę się ta "proza życia" zaczęła dłużyć. Może po drugim obejrzeniu bardziej tę wizję docenię (bo że warty drugiego obejrzenia, to pewne), póki co jednak z podobnych filmw wolę i polecam "Pellego zwycięzcę", notabene również złotopalmowego.

Sqrchybyk

98% w moim guście. No cóż, wypada obejrzeć...

Sqrchybyk

Witaj ;)
Widzę, że ponowne obejrzenie pomogło i Twoja "subiektywna" ocena przeszła w "obiektywną" ;)
Jeśli lubisz takie filmy to polecam francuski "Jean de Florette" z tego samego co "Pelle" okresu w rewelacyjnej obsadzie + młodziutka Béart na zachętę ;) , oraz jego kontynuację "Manon u źródeł" (już bez udziału najsłynniejszego obecnie "Rosjanina" :)).
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
kwadracik

Przecież nie obejrzałem po raz drugi ;) Jeszcze.

Sqrchybyk

O.K. ;) W takim razie musisz to jak najszybciej nadrobić xD i filmy o których pisałem powyżej również.

ocenił(a) film na 9
kwadracik

Nie omieszkam

ocenił(a) film na 9
kosmiczny

Nic dodać, nic ująć! Film wspaniały! Gatunek na wyginięciu sądząc po ocenie ogólnej na portalu tem, ale cóż... takie czasy.
Nie pamiętam, jak dotarłem do filmu owego, ale widzę, że kolega kosmiczyny ma pare filmów w ulubionych, których nie widziałem, za co dźwięczny jestem i z polecajki owej nie omieszkam niebawem skorzystać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones