np. w reklamówkach o filmie pokazane są najlepsze kawałki a na seansie się potem
okazuje że to było wszystko co w nim było najśmieszniejszego. Na dodatek jest rozciągnięty
do granic możliwości prawie 2 godziny i to tylko dlatego ze film w rzeczywistości to
romansidło komedia romantyczna jaka uwielbiają kobietki to dla nich ten film jest to one
oglądały tylko dlatego ze zobaczyły przystojniaka w głównej roli. Facet nie będzie szedł na
film tylko dlatego ze gra w nim super zgrabna laska Aniston. Czyli obejrzeć zapomnieć.