Przyczyny śmierci bohaterów? Jakich bohaterów? Chyba bohatera. Skąd pomysł, że Adam reprezentuje ofiarę AIDS?

Przecież dokładnie wytłumaczyłam wyżej moja interpretacje. Bohaterami nazwałam Adama i Harrego, an Adam reprezentuje ofiarę AIDS ze względu iz występowała u niego ciągła gorączka oraz wspominał także o obawie przed niezabezpieczoną bliskością.

Jako argument za chorobą dodałabym jeszcze scenę w pociągu, kiedy Adam ma atak kaszlu i wygląda jakby miał zwymiotować.

Czy blok to czyściec? Czy finalnie niebo skrojone pod dwóch bohaterów? Bo na końcu wydaje się jakby rozpoczynali jednak związek i jakby wszystko zmierzało do dobrego "życia".

a skąd pomysł że nie? to interpretacja autora/autorki wątku. też uważam, że ta ciągła gorączka może symbolizować aids. nie wiadomo co do końca jest prawdą, a co nie. również dobrze to Adam może być w czyśćcu czyli umarł. rozmowa z matką na temat hiv/aids to duża część ich pośmiertnej relacji. stąd pomysł.

Ciekawa interpretacja. Moim zdaniem to film o depresji Adama, blok to po prostu symbol tego jak izoluje się od wszystkich. Pewnie chciałby nawiązać jakieś relacje ale zamiast tego wyobraża je sobie bo tak po prostu jest bezpieczniej. Dla mnie jest to bardzo prawdziwy obraz przeżywania depresji. Bardzo smutny film.

Nie myślicie że odkrycie Harrego rodziców Adama przez szybkę , może oznaczać coś w rodzaju obnażenia Adama ? Takiego pełnego zaufania, pozwolenia wejścia do swojej głowy i Harry tego nie dźwiga , ucieka ?

Nie myślę, że Harry tego nie dźwiga, przecież też był już martwy wtedy. Moim zdaniem ucieka żeby się nie identyfikować ze zmarłymi, wypiera, że nie żyje, a z drugiej strony sam mówi do Adama, że jego rodzice nie żyją

Nie myślę, że Harry tego nie dźwiga, przecież też był już martwy wtedy. Moim zdaniem ucieka żeby się nie identyfikować ze zmarłymi, wypiera, że nie żyje, a z drugiej strony sam mówi do Adama, że jego rodzice nie żyją

Tytuł wątku trochę spoileruje - do takich wniosków fajnie jak by każdy miał okazję dojść sam po seansie

Ciekawa interpretacja, choć trzeba pamiętać, że film powstał w oparciu o opowiadanie z 1974 roku i tam chodziło o to, że postępująca choroba była skutkiem tego, że kontakt z duchami (bodajże była to para, która przypominała mu jego rodziców, nie było chyba wprost podane, że to jego rodzice) odbierał mu energię i wywoływał właśnie takie objawy. W filmie faktycznie zostało to lekko pominięte i wątek się przewija, ale nie jest wyjaśniony - niemniej im dłużej Adam spotyka się z rodzicami tym bardziej jest chory, dlatego podejrzewam, że reżyser przyjął podobne założenie jak w pierwowzorze :)