Wątek z Peppe jest bardzo komediowy, więc stąd ten gatunek. Fajny film na wieczór. Momentami zabawny i lekki, miejscami bardziej obyczajowo-dramatyczny.

Dramaty się słabo sprzedają. Bardziej opłaca się napisać, że to komedia.

Może to... komediodramat?

Dokładnie.

smutny film

pierwsza połowa filmu jest całkiem dobrą komedią :)

Ja tam się uśmiałem i to nieźle. A bałem się, że będzie to kolejny nudny babski film.

kanaliki łzowe oczysczone gruntownie

spektakl mega poruszający a do tego można wybuchnąć śmiechem kilka razy

spodziewałem się, że zamieniony telefon wyjdzie na jaw po

włączeniu aplikacji odchudzającej, a tu guzik,

ciągłe zaskoczenia, mądre spostrzeżenia. wnioski straszne

Też się zastanawiam, kto wpadł na pomysł, że to komedia. Nic śmiesznego, film smutny i tragiczny w wymowie.

A dla mnie właśnie bardziej komediowy. Zbyt surrealistyczne sceny były w tym filmie aby się można było na nim wzruszać, ale już jako film do pośmiania się i zastanowienia nad swoim postępowaniem jak najbardziej do mnie trafia.