Ja bym się nie zgodził bo to głupie, ale mógłbym się zgodzić aby tylko mój telefon leżał na stole.
Bardzo by to było nudne, bo raczej by nie zadzwonił.

Ja bym raczej nie zagrał, bo szczerość prawie nigdy nie popłaca. A już na pewno stuprocentowa. Poza tym każdy człowiek ma naturalne prawo do prywatności i tajemnic, nawet przed bliskimi osobami.

Ja bym zagrała bez wahania :-) Nie dlatego że nie mam jakichś tam małych tajemnic, ale dlatego że nie są to rzeczy, które mogłyby wyjść w SMS-ach czy rozmowach telefonicznych ;-)

Ja podobnie, kochanka nie mam, gejem nie jestem, cycki mam :P a większość jakiś typowych nieporozumień czy drobnych tajemnic mogących kogoś urazić przez co nic nie mówię ani nikomu nie piszę w smsach, gorzej z drugą połówką ;)

Ja bym chętnie zagrał, byłoby zabawnie.