Mistrzu-1 Trudno napisać więcej, nie zdradzając fabuły :-) Film opowiada o zmaganiu się z nałogiem, traumą, poczuciem winy. Przesłodzone pierwsze sceny trochę zniechęcają do dalszego oglądania, jednak film zaskakuje pozytywnie. Dobrze zagrany- dziadek Morgan Freeman wciąż daje radę:-)