Najmocniejsza scena w filmie - nota bene, przewyższająca pomysłowością resztę filmu. Choć nie był zły. Jednak im bliżej końca, tym bardziej sztampowo. A można było wykorzystać potencjał pomysłu scenariusza i nieco bardziej "namieszać".
No i ten tytuł - Delirium. Można było ciekawiej.
[SPOJLER]
Aż mnie ciarki przeszły na myśl, że mozna być uwięzionym 15 lat i cały czas widzieć klucz, leżący jakieś 10 metrów dalej, na widoku, ale zawsze poza zasięgiem ręki.